Umowę o dofinansowaniu rozbudowy ul. Głogowskiej unijnymi pieniędzmi podpisał wczoraj w Ministerstwie Infrastruktury prezydent Poznania, Ryszard Grobelny.
Winien kurs euro
Na pierwszy odcinek, od autostrady do Strumienia Junikowskiego, miasto otrzyma 63 mln zł. To o 55 mln zł mniej niż miało od rządu wpłynąć. Zmienił się przelicznik euro, na czym straciły te miasta, które otrzymały dofinansowanie w ostatniej kolejności. Prezydent Poznania twierdzi jednak, że są poważne szanse na zwiększenie unijnej pomocy.
Nie jest pewne, że wszyscy beneficjenci zdążą wydać otrzymane pieniądze. Jeśli będą z tym mieli problemy, skorzystają inne miasta, także Poznań. Doświadczenie uczy też, że po rozstrzygnięciu przetargów na prowadzone w całej Polsce komunikacyjne inwestycje sporo pieniędzy udaje się oszczędzić – konkurencja zmusza wykonawców do składania korzystniejszych dla samorządów ofert. Minister infrastruktury zapewniał władze Poznania, że nadwyżki zostaną przekazane na ul. Głogowską.
Szukanie pieniędzy
Władze Poznania nie wahały się, czy przyjąć okrojone dofinansowanie, czy poczekać na nowe rozdanie. W przyszłości, po zbudowaniu zachodniej obwodnicy miasta, ul. Głogowska straci rangę drogi krajowej. Trudniej będzie uzyskać na nią od rządu dofinansowanie. Fakt, że obecnie jest to droga krajowa zachęcił samorząd do próby odzyskania części wydanych na inwestycję pieniędzy.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
