Czwarta drużyna I ligi siatkarek pozbyła się podstawowej skrzydłowej Kingi Zielińskiej, która została sprzedana Chemikowi Police. To może potwierdzać kłopoty klubu. Za przejście zawodniczki do Chemika klub z Murowanej Gośliny ma otrzymac 50 tys. zł.
Burmistrz Murowanej Gośliny, Tomasz Łęcki uważa, że odejście Kingi Zielińskiej nie osłabi drużyny, bo filarami zespołu pozostają Irina Archangielska i Beata Strządała.
- Dla miasta nie jest sprawą najważniejszą awans. Dla nas bardziej liczy się szkolenie młodzieży i promocja poprzez siatkówkę - deklaruje burmistrz Łęcki.
- Rozmawialiśmy też o pozyskaniu Beaty Strządały, ale nie osiągnęliśmy porozumienia. Na testach mamy również kilka zagranicznych zawodniczek. Mimo to nie uważamy się za głównego faworyta rozgrywek. Cenimy umiejętności Zielińskiej, lecz nie można dojść do wniosków, że bez niej Piecobiogaz się rozpadnie i nie będzie już solidnym zespołem - podkreślił Mariusz Bujek.
Lukę po odejściu Zielińskiej w jakiejś mierze może zapełnić Gabriela Buławczyk, była środkowa Nafty Piła, która kilka tygodni temu wróciła z USA do Polski. Z ekipą Iriny Archangielskiej wznowiła także treningi (po kontuzji) libero Natalia Wałęsiak (dawniej Narożna).
Więcej przeczytasz na stronie "Głosu Wielkopolskiego"
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?