Marek Obtułowicz, właściciel sklepu spożywczego przy ulicy Głogowskiej w Poznaniu, od dawna zmaga się z plagą kradzieży. W internecie zamieścił filmy, na których widać, jak młodzi ludzie wynoszą ze sklepu chipsy (nawet kosze pełne paczek). Jak mówił, chciał uświadomić ich rodzicom, co młodzi robią w wolnym czasie.
- Osoby, które okradały sklep zostały już złapane - potwierdza nasze informacje Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Jeden z podejrzewanych jest nieletni. Gdy policjanci ustalili jego tożsamość okazało się, że... w maju trafił do ośrodka wychowawczego w Szczecinie.
Tam więc, do sądu rodzinnego, przekazano informacje o jego kolejnych wybrykach. Jego starsi koledzy odpowiedzą natomiast przed sądem jak dorośli. To mieszkańcy Łazarza, w wieku 17-18 lat. Byli już notowani. Wszyscy przyznali się do winy, a zarzuca się im popełnienie wykroczeń kradzieży. Sąd może orzec wobec nich grzywny do 5 tys. złotych, karę ograniczenia wolności lub aresztu.
Zobacz jak okradany sklepikarz walczy ze złodziejami [WIDEO]
A jednak po pierwszych informacjach o filmach w sieci ktoś wtargnął do sklepu - nie po to, by ukraść chipsy, lecz aby rzucić butelką w sprzedawcę. Mężczyzna, który wcześniej nie zgłaszał drobnych kradzieży, od razu poinformował policję o tym, że został zaatakowany, prawdopodobnie przez starszych kolegów złodziei.
- Postępowanie dotyczące tej sprawy trwa - Andrzej Borowiak tłumaczy, że policjanci poszukują napastników.
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
GŁOS.TV - filmy z Poznania i regionu [Lubię to!]
Indeks dla ZEBRY - strefa studenta na Poznań Nasze Miasto [Lubię to!]
Bułgarska.pl - wszystko o Kolejorzu [Lubię to!]
Droga do Euro 2012 - wielkie poznańskie odliczanie do Euro 2012 [Lubię to!]
Konkursy - baw się z nami i wygrywaj nagrody
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?