KROTOSZYN > Szef Lumenu trafi w końcu przed sąd. Krotoszyńska Prokuratura Rejonowa postawiła mu zarzuty w związku z przestępstwem gospodarczym.
W 2007 roku zbył udziały w dwóch spółkach. Nieoficjalne źródła mówią, że synowi. Długi Urbaniaka są wyższe od jego majątku. Od kilku miesięcy zalega z wypłatami dla pracowników. Janusz Urbaniak, właściciel krotoszyńskiej wytwórni wyrobów woskowych „Lumen 1852” stanie przed sądem. Krotoszyńska Prokuratura Rejonowa skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia za przestępstwo gospodarcze.
– Oskarżony 58-letni mieszkaniec Krotoszyna w grudniu 2007 roku w celu udaremnienia orzeczenia zapłaty kwoty 77 tysięcy złotych na rzecz wierzyciela zbył udziały w dwóch spółkach za sumę 87 i 690 tys. złotych – mówi JanuszWalczak z prokuratury.
Udziały w firmie sprzedał krewnemu, z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że synowi. Kiedy podliczono długi Urbaniaka okazało się, że przewyższają jego cały majątek. Pracownicy Lumenu czekają na wypłacenie zaległych pensji i odpraw.
– Do końca wierzyliśmy w zapewnienia pana Urbaniaka. Przyjmowaliśmy zaliczki i wychodziliśmy naprzeciw. Pracowaliśmy do końca funkcjonowania firmy. I nagle się okazało, że z dnia na dzień przyszło nam się zwolnić – mówi jedna z byłych pracownic Lumenu.
– Odeszliśmy 11 marca tego roku. W sumie około 60 osób. Opóźnienia z płatnościami sięgały czterech lub pięciu miesięcy. Bywało, że wcześniej dostawaliśmy pensje częściowe, ale później były już tylko zaliczki 200 zł. Zawsze pan Urbaniak tłumaczył nam, że lepiej jest sprzedać zakład pracujący niż stojący. Wykazaliśmy się ogromnym zrozumieniem i cierpliwością – mówi były pracownik.
– Komornik wycenił nieruchomości. Sąd zasądził nam pieniądze i zostaliśmy wpisani do ksiąg wieczystych jako współwłaściciele nieruchomości. Pismo mówiące o tym otrzymałam 20 sierpnia. I nadal nic z tego nie wynika. – komentuje jedna z kobiet.
W międzyczasie okazało się że nieruchomości nie należą do Urbaniaka. Więc znów
wszystko stanęło w miejscu.
Więcej w bieżącym wydaniu iR
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
