Sąd uznał, że NFZ musi zapłacić szpitalowi gigantyczne pieniądze. Dziś dyrekcja szpitala w Wągrowcu zastanawia się na co przeznaczyć tak duże środki.
Jeszcze niedawno nasz szpital borykał się z olbrzymimi problemami finansowymi. Kontrakt podpisany z Narodowym Funduszem Zdrowia nie był realizowany. Dług ciągle rósł.
Władze powiatu zastanawiały się, jak wybrnąć z tej sytuacji. Pojawiły się nawet spekulacje o zwolenieniu dyrektora Grzegorza Hoffmanna. Padały wręcz stwiedzenia, że wągrowiecki szpital to istna... „stajnia Augiasza”.
Więcej czytaj w "Tygodniku Wągrowieckim"
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
