PSM POMAGA ZAROBIĆ - Przytniesz trawnik? Przytną twój dług

PSM właśnie podpisało z „Ogro-Budem” umowę na utrzymanie zieleni na terenie osiedla Stefana Batorego. – Umiejętności i zaangażowanie w pracę tych ludzi wcześniej sprawdziliśmy. Korzyść, myślę, jest obopólna, bo osoby dotychczas bezrobotne mają miejsce pracy i pieniądze na utrzymanie, a my sprawną ekipę do różnego rodzaju prac porządkowych – z dumą mówi Michał Tokłowicz, zastępca prezesa PSM.

Z PSM współpracuje już od kilku lat inna tego typu spółdzielnia – „Tajemniczy Ogród”, pod której opiekę oddano tereny osiedla Bolesława Śmiałego.
Wszystko zaczęło się od momentu, gdy w PSM zaczęło przybywać dłużników. Zastanawiano się, co można z tym problemem zrobić, jak pomóc ludziom, którzy stracili pracę i nie są w stanie regulować opłat.

– Ich długi wobec spółdzielni przekroczyły cztery miliony złotych. Miasto nie wykonywało eksmisji do lokali socjalnych - zaznacza prezes Tokłowicz. – Nawiązaliśmy więc kontakt z „Barką”, która ma ogromne doświadczenie w pracy z takimi ludźmi. To działacze fundacji wciągnęli nas i przekonali do ekonomii społecznej. Zamiast pogłębiać problem, eksmitować rodziny, można przecież przeszkolić bezrobotnych, dać im nowy zawód, poszukiwany na rynku i wesprzeć działania spółdzielni socjalnych.

Na pierwsze spotkanie przybyło 60 bezrobotnych. Kilkoro z nich trafiło do Centrum Integracji Społecznej. Zostało przeszkolonych. Powstała wówczas spółdzielnia „Tajemniczy Ogród”, która praktykowała na osiedlu Śmiałego.

– Mieliśmy wówczas problem z grupą konserwatorów zieleni, a spółdzielcy spisywali się dobrze. Trzeba było jednak do nich przekonać kierownictwo osiedla i samych mieszkańców. Udało nam się to i od 2008 roku „Tajemniczy Ogród” dba o zieleń na tym osiedlu – podkreśla Tokłowicz. – Nowej spółdzielni, która ma szerszy zakres działania, będziemy prawdopodobnie zlecać też drobne naprawy.

Z dłużnikami spółdzielni odbyły się rozmowy. Zaległości nie zostały im anulowane, ale dzięki pracy są w stanie płacić aktualne należności.
– Wszyscy członkowie spółdzielni socjalnych uczestniczyli w warsztatach CIS. Są przygotowani do pielęgnacji terenów zieleni i prac budowlanych. Przez rok po założeniu spółdzielni jeszcze im pomagamy w przygotowaniu ofert, pism urzędowych – dodaje Zbyszko Siewkowski, dyrektor CIS Piątkowo. – Ale teraz do „Tajemniczego Ogrodu” to jadę tylko na kawę, bo sami doskonale sobie radzą.

W PSM rodzą się nowe pomysły na zaangażowanie spółdzielni socjalnych. – Być może uda się im powierzyć obsługę budynków? – zastanawia się prezes.
Współpracę ze spółdzielniami socjalnymi być może podejmie także Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych. Odbyły się już pierwsze rozmowy na ten temat.