Niedawno hucznie obchodzono jubileusz działalności ŚKD. Zorganizowane z tej okazji przejazdy specjalnym składem cieszyły się tak dużym powodzeniem, że specjalne wagony z trudnością mieściły pasażerów. Na co dzień już tak wesoło nie jest. Przez całe wakacje ruch pasażerski był w ogóle wstrzymany, a z uruchomionych od września zaledwie kilku przejazdów dziennie na trasie ze Śmigla do Bojanowa, korzysta bardzo niewielu podróżnych. Znacznie spadło także zainteresowanie przewozami towarowymi. W efekcie kondycja finansowa kolejki jest zła. Dlatego też Stowarzyszenie Kolejowych Przewozów Lokalnych w Kaliszu, które zajmuje się prowadzeniem wąskotorówki, bierze pod uwagę zakończenie współpracy z samorządem Śmigla, który jest właścicielem ŚKD.
– Chwil trudnych dla kolejki było już wiele, ale jakoś poradziliśmy sobie z nimi – podkreśla Tomasz Strapagiel, prezes SKPL w Kaliszu. – W tej chwili z bieżących dochodów nie jesteśmy w stanie podołać wszystkim kosztom. Tymczasem obiecanych pieniędzy z Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu nadal nie ma, choć powinny już być na początku roku. Trudno w takiej sytuacji normalnie działać.
– Jeśli Stowarzyszenie Kolejowych Przewozów Lokalnych w Kaliszu zdecyduje się na zakończenie współpracy, to jesteśmy gotowi zająć się prowadzeniem przewozów nadal. W tym celu został zmieniony statut Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, który w takiej sytuacji będzie się zajmował zarządzaniem całym majątkiem Śmigielskiej Kolejki Dojazdowej – zapewnia Wiktor Snela, burmistrz Śmigla. – Jeśli chodzi o finansowanie, to podpisaliśmy już umowę z Urzędem Marszałkowskim w Poznaniu na dotację do przewozów pasażerskich w wysokości 100 tys. zł, która niebawem powinna być przekazana. Z własnego budżetu także przeznaczamy pieniądze na działalność kolejki, głównie na remonty.
Gmina jeszcze w tym roku zamierza rozpocząć remont dworca kolejki, w którym swoją siedzibę ma znaleźć posterunek policji. Prace mają także dotyczyć części obiektu, w którym znajdują się pokoje gościnne, z których korzystają zazwyczaj zagraniczni turyści odwiedzający kolejkę.
Jednak samorząd bierze pod uwagę także i taki scenariusz, że zainteresowanie przewozami pasażerskimi i towarowymi będzie tak nikłe, że w efekcie przyszłością wąskotorówki będzie jedynie działalność turystyczna.
– Celem gminy jest zachowanie kolejki bez względu, czy będzie można nadal utrzymać planowe przewozy, czy też będzie to wyłącznie działalność turystyczna – dodaje burmistrz Snela. – Nie ma takich pomysłów, aby likwidować kolejkę.
Ile od kogo
Śmigielska Kolejka Dojazdowa jest finansowana z kilku źródeł
Oprócz dochodów z przewożenia ludzi i towarów, kolejka jest także wspierana z budżetów samorządowych. 100 tys. zł – tyle ma wynosić dotacja z Urzędu Marszałkowskiego. Z tej kwoty 80 tys. to dotacja do przewozów pasażerskich, zaś 20 tys. zł zostanie przeznaczone na remonty. W budżecie Śmigla jest zapisanych 32 tys. zł, które także zostaną przeznaczone na remonty. Mimo to pieniędzy brakuje.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?