Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Amy": Najciekawsza premiera tego lata to dokument [WIDEO]

KAB
7 sierpnia do kin w całej Polsce wchodzi "Amy" - dokument o wielkiej gwieździe muzyki, obdarzonej wyjątkowym talentem, która w rekordowo krótkim czasie osiągnęła szczyty sławy i która zmarła na skutek zatrucia alkoholowego w wieku 27 lat.

Kim była naprawdę Amy Winehouse, która z dnia na dzień stała się ikoną światowej muzyki? Jak odmieniło ją spotkanie z mężczyzną, którego obdarzyła uczuciem silniejszym niż narkotyk? Co ukrywała przed światem? Dlaczego zginęła w tajemniczych okolicznościach w wieku zaledwie 27 lat? Odpowiedzi na te wszystkie pytania próbuje udzielić reżyser dokumentu "Amy" Asif Kapadia.

- Coś się stało z Amy Winehouse i chciałem wiedzieć, jak to możliwe, że działo się to na naszych oczach. – mówi Kapadia. – Jak w dzisiejszych czasach ktoś może umrzeć w taki sposób? W dodatku wiadomość o jej śmierci nie była szokiem. W zasadzie wiedziałem, że to się stanie. Widać było, że kroczyła tą ścieżką.

Asif czuł, że tę historię trzeba opowiedzieć ze szczegółami. Sam wychował się, podobnie jak ona, w północnej części Londynu. – Dla mnie była dziewczyną z sąsiedztwa – tłumaczy. – Mogła być kimś, kogo znałem. Kimś, z kim mogłem się przyjaźnić, czy chodzić do szkoły.

Filmowcy zdawali sobie sprawę, że ich pierwszym zadaniem było zgromadzenie jak największej ilości zdjęć i filmów, by potem przystąpić do wywiadów. Z tych dwóch procesów wykluł się pomysł na narrację "Amy". "Amy" to historia stworzona z nieznanych dotąd materiałów, kręconych ukradkiem ujęć, zbliżeń i wyznań. Reżyser przeprowadził około 100 wywiadów na potrzeby dokumentu o Amy, podczas których najważniejsze było zdobywanie zaufania ludzi.

Chociaż twórcy filmu zapewnili sobie współpracę spadkobierców Winehouse, na czele których stoi ojciec artystki, Mitch Winehouse, a także Fundacji Amy Winehouse, szybko zorientowali się, że nie dowiedzą się wiele od przyjaciół piosenkarki. A to dlatego, że najbliżsi przyjaciele Winehouse złożyli śluby milczenia. – To było zaraz po
pogrzebie – mówi producent. – Umówili się, że zachowują to wszystko dla siebie i nie będą się tym
z kimkolwiek dzielili. W końcu część z nich uświadomiła sobie, że ta część opowieści, którą one znały, też
powinna zostać opowiedziana.

Amy
dokument, Wielka Brytania 2015
reż. Asif Kapadia
premiera: 7 sierpnia

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto