Minister rolnictwa, który do końca roku miał zakończyć postępowanie zwrotowe wszczęte z wniosku spadkobierczyni przedwojennych właścicieli, nie zdążył podjąć decyzji. Budynek oficjalnie wciąż należy do miasta, które nie zrezygnowało z planów przekazania go Rozbratowi. - Z naszej strony nic się nie zmieniło - zapewnia Jarosław Pucek, dyrektor ZKZL.
200 tys. złotych - na tyle anarchiści wycenili remont drukarni, którą mają przejąć na zasadzie "budynek za remont". Włożyć w nią tyle pieniędzy, a potem ją oddać? Dlatego do czasu wyjaśnienia sytuacji prawnej budynku chcą ulgowego traktowania.
Czytaj także: Rozbrat otrzyma drukarnię przy Pułaskiego
Ich argumenty niekoniecznie trafiają w ZKZL na podatny grunt. - Nie mamy żadnego wpływu na to, kto, kiedy i z jakimi roszczeniami występuje - mówi Jarosław Pucek. - Nie uważamy tego za przeszkodę w wynajęciu budynku. Rozumiem obiekcje Rozbratu, ale nie możemy czekać w nieskończoność. Jeżeli pojawi się inny chętny, poprosimy Rozbrat o jednoznaczną deklarację.
Fragment oświadczenia Kolektywu Rozbrat:
"Choć ZKZL utrzymywał, że status prawny obiektu jest unormowany, wszystko wskazuje na to, iż miasto wiedziało o roszczeniach, a pomimo to postanowiło obiekt zaoferować Rozbratowi. Miasto wie też, że w przypadku zgłoszenia takich roszczeń i gdyby okazały się one słuszne, właściciel może dochodzić odszkodowania za bezprawne użytkowanie nieruchomości. Ubiegający się o odzyskanie nieruchomości - jej domniemani właściciele - wnioskowali do miasta i Rozbratu o nie podpisywanie żadnej umowy w sprawie "drukarni".
Czytaj także: Sołacz - Anarchiści nie dostaną starej drukarni przy Pułaskiego?
Pomimo tych okoliczności ZKZL próbuje jednostronnie narzucić umowę najmu nie uwzględniającą w żaden sposób nieunormowanej sytuacji formalno-prawnej obiektu. Projekt umowy przewiduje m.in. poniesienie niebagatelnych nakładów remontowych (200 tys. zł) i dużych kosztów bieżących, w momencie kiedy działka wraz z budynkiem, w każdej chwili może stać się własnością osoby trzeciej.
Według zgodnej opinii poproszonych o nią naszych prawników i ekspertów od nieruchomości, umowa jest dla najemcy generalnie skrajnie niekorzystna, zwłaszcza w obecnej formalno-prawnej sytuacji obiektu.
Czytaj więcej na stronie Głosu Wielkopolskiego
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?