Straż Miejska w Poznaniu odebrała zgłoszenie od jednego z mieszkańców, który prosił o uprzątnięcie zaśmieconego terenu przy ul. Babimojskiej, naprzeciwko budynku numer 1. Wysłani na miejsce funkcjonariusze faktycznie znaleźli sporo wyrzuconych przedmiotów: stare meble, zniszczone płyty wiórowe, blachę ogrodzeniową i deski z wystającymi gwoździami.
Babimojska w Poznaniu: Co znaleziono w garażu?
W środku zaśmieconego garażu strażnicy natknęli się także na stare regały i stertę papierów. - W takich przypadkach, w celu ustalenia właściciela porzuconych dokumentów, strażnicy skrupulatnie przeglądają je - informuje Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej w Poznaniu.
CZYTAJ TAKŻE:
- Już po chwili odnaleźli pierwsze dokumenty zawierające pełne dane osobowe. Między innymi były to umowy abonamentowe, podpisane weksle in-blanco, wyciągi z kont bankowych, 68 pełnych podań o pracę ze zdjęciami kandydatów, 8 druków ZUS RMUA wystawionych na tą samą osobę oraz szereg innych dokumentów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej takich jak listy przewozowe czy formularze montażu sprzętu - kontynuuje rzecznik.
Strażnicy zabezpieczyli wszystkie dokumenty zawierające dane chronione prawem i przekazali je policji. Ustalono, że zaśmiecony teren wraz z garażem należy do miasta. - Informację o konieczności szybkiego uporządkowania pozostałych odpadów strażnicy przekazali do WGN UMP. Obecnie miejsce to jest czyste i oby takie pozostało - kończy Przemysław Piwecki.
Straż Miejska w Poznaniu: Więcej informacji TUTAJ
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?