Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biją, piją pod... kamerą

ADE
- To straszne co się dzieje na Rynku. Co gorsza, straż miejska nic sobie z tego nie robi. Po co nam taka straż - żalą się mieszkańcy Wągrowca

Monitoring miejski miał podnieść bezpieczeństwo w Wągrowcu. Jednak jak wynika z sygnałów, docierających do naszej redakcji jego funkcjonowanie pod egidą straży miejskiej, która to po firmie Adsum przejęła nadzór nad monitorowaniem ulic Wągrowca, jest fikcją.

- Ponad dwie godziny w sobotę trwała szarpanina na Rynku. Wszystko zaczęło się około godziny 18. pod sklepem pana Zająca. Następnie grupa przesuwała się w stronę budynku TBS. Rozeszli się dopiero po bójce w bramie prowadzącej do szaletu miejskiego. Wszystko działo się pod okiem dwóch kamer monitoringu, które są na Rynku. Jak to możliwe, aby nikt ze straży miejskiej nie interweniował - żali się jedna ze starszych kobiet mieszkających przy wągrowieckim Rynku.

Jak tłumaczą mieszkańcy Rynku praktycznie każdego dnia na przejściu między Rynkiem a ulicą Kolejową zbierają się grupki osób spożywające alkohol. - Brędziarze, jak mówimy na tych pijaków, kupują tanie wino, którym też częstują młodocianych. To przejście musi przecież widzieć kamera, która jest usytuowana na budynku urzędu pracy. Niestety, straż miejska nigdy tu nie interweniowała. Jedynie wspólnie ochroniarze z Adsumu i policjanci, tam się pojawiają - przyznaje inna kobieta mieszkająca nieopodal Rynku. Jak tłumaczą mieszkańcy w poniedziałek natomiast dwójka mężczyzn spożywała alkohol na samym Rynku. Nic nawet sobie nie robili z przejeżdżającego patrolu straży miejskiej, który w ogóle się nimi nie zainteresował.

- Nie wiemy już gdzie szukać pomocy. Po co nam ta straż miejska. Gdy kiedyś poszłam do urzędników z pretensjami, usłyszałam, że jak chcę to mogę iść na skargę do samego burmistrza - żali się kobieta.
Jak się okazuje zdarzeniem z soboty zainteresowała się już nie straż sprawująca nadzór nad monitoringiem, ale policja.

- Dotarły do mnie sygnały o tym zdarzeniu. Poleciłem już dyżurnym przejrzeć nagrania - przyznaje Maciej Kusz, zastępca komendanta policji w Wągrowcu.
Po naszej interwencji zająć sprawą zamierzają się także władze Wągrowca. - Rozmawiałem z kierownictwem straży. Już wyczuliłem komendanta, aby strażnicy zwrócili większą uwagę na to co dzieje się w tej okolicy. W końcu to centrum Wągrowca. Nie jest jednak tak, że nie interweniujemy. W ostatnich dniach właśnie w przejściu pijących alkohol mężczyzn zauważyła kamera monitoringu.

Z racji, że strażnicy byli w innej części Wągrowca zawiadomiliśmy policję - wyjaśnia Grzegorz Kamiński, zastępca burmistrza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto