Budżet (prawie) wykonany

2009 rok był wyjątkowo pechowy dla budżetów polskich miast. Nie dość, że, ze względu na zmiany, podatkowe zyski miast uległy zmniejszeniu, to jeszcze szalejący na świecie kryzys mimo wszystko nie ominął naszego kraju. Także budżet naszego miasta ucierpiał na tych wydarzeniach, lecz prezydent Grobelny przekonuje, że pomimo trudności wszystko skończyło się całkiem dobrze.

- To był bardzo trudny i ciężki rok, jednak na szczęście skończył się lepiej niż można było przypuszczać - przekonywał Grobelny przedstawiając sprawozdanie z wykonania budzetu miasta. - Właśnie dlatego patrzyliśmy z lekkim optymizmem na rok 2010, ale dane ze stycznia i lutego niestety nie są już takie dobre.

Jak zaznaczał prezydent, niepełne wykonanie budżetu wynika z przesunięcia pewnych wydatków na obecny rok, a także z powodu oszczędności przy rozstrzyganiu przetargów. Tylko na inwestycjach drogowych miasto zaoszczędziło ok. 14 mln zł. Przesunięte natomiast zostały takie inwestycje, jak przebudowa ulicy Bukowskiej, czy przebudowa wiaduktu w Antoninku.

Również plany zadłużenia nie zostały zrealizowane do końca.
- W ubiegłym roku zaciągnęliśmy o 200 mln zł mniejsze kredyty niż zakładano. Dług miasta wynosił w 2009 roku 780 mln zł, co stanowi 32,9 proc. budżetu - przedstawiał statystyki prezydent.

Niestety, są też złe wiadomości: wydatki miasta rosną, natomiast dochody - nie. W 2008 roku wynosiły one 2377 mln zł, natomiast w roku ubiegłym już 2372 mln zł. Analogicznie wydatki wynosiły 2340 mln zł w 2008 oraz 2710 mln zł w roku 2009. Najwięcej miasto wydało na drogi i komunikację zbiorową oraz oświatę. Najmniejszą kwotę przeznaczono na mieszkalnictwo. Trzecie miejsce w rankingu wydatków budżetowych w 2009 roku zajęły inwestycje sportowe, głównie ze względu na budowę Stadionu Miejskiego oraz Term Maltańskich.