Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Było sobie życie". Virale studentów z Poznania, które pomagają innym [wideo]

Justyna Bryske
Justyna Bryske
Pomogli tym już jednej z bohaterek filmu. Widzowie, którzy ...
Pomogli tym już jednej z bohaterek filmu. Widzowie, którzy ... screen za YouTube
Opisali i pokazali m.in. historię Justyny, dzięki czemu więcej osób angażuje się dla niej w zbiórkę 200 tys. zł na leki potrzebne do przeszczepu szpiku.

Video viral to forma krótkiego filmu, który ma zostać jak najwięcej razy przekazany pomiędzy internautami i w ten sposób przyciągnąć uwagę widza.

Jedna z opowieści zaczyna się tak. Chłopiec chodzi po centrach handlowych i prosi poznaniaków o to, aby opowiedzieli mu bajkę. - Odmówiło mu pięć osób - mówi Katarzyna Jędrzejczyk współautorka filmu, którego partnerem jest Fundacja Serdecznik. Film w sposób metaforyczny opowiada o dzieciach, przebywających w szpitalu, którym fundacja czyta bajki.

Do przechodnia czytającego bajki dosiadały się dzieci z Wolnej Szkoły Odyseja, żeby posłuchać opowieści. - Dorośli czytali, po czym podnosili głowę ze zdziwieniem, że dookoła nich siedzi mnóstwo dzieci - mówi Katarzyna Jędrzejczyk współautorka filmu o "Serdeczniku".

Przechodnie czytali "Czarną książkę kolorów" napisaną przez niewidomego chłopca. - Chłopiec opisuje w książce m. in. kolor zielony: zielony to świeżo skoszona trawa. Zauważyliśmy, że rodzice, którzy przychodzą do szpitala odwiedzić swoje dzieci, nie wiedzą, jak wspólnie spędzić czas z dzieckiem - opowiada Katarzyna Jędrzejczyk

Studenci na nakręcenie filmów w ramach zajęć mieli sześć tygodni. -Podczas kręcenia filmu odwiedziłam swoją piwnicę, wyciągnęłam z niej karton z książkami z mojego dzieciństwa i spróbowałam przypomnieć sobie emocje, które odczuwałam, kiedy dorośli czytali bajki - opowiada Jędrzejczyk.

W niektórych szkółkach przyszpitalnych w Polsce parkuje specjalny wózek z książkami. Docelowo takich pojazdów w Polsce ma powstać 150. - Do współpracy zaprosiliśmy stowarzyszenia i fundacje, które nie mają pieniędzy na takie inicjatywy, jak na przykład wyposażenie bajkowozów. Z kolei losem Justyny, jednej z bohaterek filmu o Dawcach Szpiku, zainteresowali się widzowie. Jest szansa, że uda się uratować jej życie - mówi Monika Górska, opiekun studentów.

Na podstawie historii Justyny, której lekarze z innych miast nie dawali szansy na przeżycie, aż znalazł się lekarz z Poznania, studenci nakręcili viral. -Ludzie, którzy go już oglądali zainteresowali się historią i dokładają brakujące 200 tys. na leki potrzebne Justynie na leczenie -mówi Agnieszka Sokołowska, współtwórczyni filmu o Justynie i Dawcach Szpiku.

Justyna czeka w kolejce na dawcę szpiku. -Nie mogliśmy się z nią spotkać, gdyż jest w ciężkim stanie. W filmie zagrała ją Marta Pyżyńska-Wójtowicz. Budzi się na początku filmu i chce spełniać marzenia -mówi Agnieszka Sokołowska.

Justyna trzy tygodnie temu wzięła ślub, to było jedno z jej marzeń, które pokazali też twórcy filmu.

Filmy zostały przygotowane w ramach zajęć studentów trzeciego roku School of Form. Pomysłodawcą projektu jest Monika Górska z Fabryki Marzeń, wykładowca. Partnerami są: School of Form i sześć stowarzyszeń bądź fundacji, o których opowiadają filmy, tj. Fundacja Serdecznik Oddział Bajka, Motyle Wolontariat, Drużyna Szpiku, Hospicjum Palium, Stowarzyszenie Na Tak oraz Fundacja Edukacja dla Demokracji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto