To już piąta edycja poznańskiego triathlonu, który zapowiada się na jedną z największych imprez tego typu w Europie Środkowo-Wschodniej. Na dystansie 56,5 km zawodnicy rywalizować będą o Puchar Prezydenta Poznania.
Rekord obcokrajowców
Po ubiegłorocznych mistrzostwach Europy oraz wcześniejszych edycjach, które wyrobiły stolicy Wielkopolski dobrą opinię wśród zawodników na całym świecie, wszystko wskazuje na to, że w tym roku pojawi się rekordowa liczba zawodników zagranicznych.
- Cieszymy się, że dobra opinia o naszych zawodach rozchodzi się po całej Europie, a nawet i świecie. To na pewno nie byłoby możliwe, gdyby nie bardzo duże zaangażowanie organizacji Challenge Family oraz miasta Poznań podczas zeszłorocznych ME - mówił Wojciech Kruczyński, prezes Endu Sport oraz współorganizator Challenge Poznań.
Już w najbliższy weekend Poznań znów stanie się triathlonową stolicą Europy. W kolejnej edycji Poznań Challenge Family wystartuje 3150 osób.
Powrót na starą trasę
Challenge Poznań, po ubiegłorocznym finiszu na Placu Wolności, w całości (oprócz trasy rowerowej) wraca w okolice Jeziora Maltańskiego. Dzięki zmianie zawodnicy, ich rodziny, jak i kibice będą mieli dostęp do startu i mety praktycznie w jednym miejscu.
Dodatkowo, podobnie jak w ubiegłym roku, w okolicach poznańskiej Malty zlokalizowana zostanie specjalna strefa kibica, w której wszyscy będą mogli aktywnie spędzić czas w oczekiwaniu na swoich faworytów, poznać tajniki triathlonu, czy też smacznie zjeść na festiwalu Food Trucków.
Na takim wydarzeniu nie mogło zabraknąć food trucka kampanii „Polska Smakuje Jakością”. Znany kucharz, Jurek Sobieniak, w sobotę 24 czerwca poczęstuje wszystkich wymyślonymi przez siebie potrawami. Będzie tam serwował kanapki skomponowane na bazie łopatki i schabu wieprzowego oraz klasycznych kiełbas, które są sygnowane znakiem QAFP. Potrawy mają wdzięczne nazwy, np. „Warszawski Cwaniak”, „Maczanka Kreolska”, „Drugie Śniadanie” czy „Krakowski Targ.”
Cztery dystanse
Podczas Challenge Poznań zawodnicy wystartują aż na czterech dystansach - sprint, 56,5 km, 112,95 km oraz pełny. To powoduje, że stolica Wielkopolski jest idealnym miejscem zarówno dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z triathlonem, jak i dla tych, które traktują tę imprezę jako główny punkt sezonu. Właśnie ta różnorodność powoduje, że w Poznań stanie się triathlonowym centrum Europy, które połączy w sobie zarówno zawodowców, jak i amatorów.
Będą też inne wydarzenia
Zmaganiom „ludzi z żelaza” nad Maltą będą towarzyszyć Junior Poznań Triathlon (odbędzie się 23 czerwca na „Chwiałce” z udziałem dzieci w wieku 1-12 lat) oraz 4. Bieg Czekoladowy, w którym wystartuje wieczorem w przeddzień głównych zawodów około 1000 osób.
- Poznań konsekwentnie stawia na duże, masowe imprezy. Triathlon idealnie wpisuje się w taką konwencję. Jesteśmy zadowoleni, że już po raz piąty będziemy gościć ponad 3 tysiące zawodników z 39 krajów - przyznała Ewa Bąk, dyrektor Wydziału Sportu UM Poznania.
Jej zdaniem powrót imprezy nad Maltę nie spowoduje perturbacji organizacyjnych.
- Jestem spokojna o to, że organizatorzy podołają zadaniu - dodała Bąk.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
