Wszelkie transparenty nawołujące do nienawiści, czy sugerujące sympatie w stosunku do konkretnych partii politycznych były rekwirowane przez obsługę wydarzenia. Posłowie i lokalni politycy obecni w tłumie nie byli dopuszczani na mównicę.
Inicjatorzy zaapelowali też, by osoby, które zbierają podpisy pod różnymi petycjami, nie robiły tego wykorzystując akcję Łańcuch Światła. Głos należał do zwyczajnych mieszkańców Poznania.
- W Wielkopolsce doświadczam etosu pracy. mam marzenie, byśmy mimo jakiejkolwiek jutrzejszej decyzji prezydenta, stworzyli nowy etos pracy na rzecz demokracji - powiedziała poznanianka Marzena Jaworska.
W niedzielę oprócz tradycyjnego już stworzenia napisu Weto i odśpiewania hymnu zaplanowano wyświetlenie filmu „Człowiek z żelaza” Andrzeja Wajdy.
"Łańcuch światła". W polskich miastach kolejne protesty:
Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?