Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

CYTADELA - Chcieli zwabić pszczoły, a zatruli spacerujące psy. ZOBACZ FILM

Robert Domżał
Robert Mirowski po tym jak zatruły się psy jego znajomych, trzyma  swojego pupila na smyczy
Robert Mirowski po tym jak zatruły się psy jego znajomych, trzyma swojego pupila na smyczy Sławomir Seidler
Kilkadziesiąt doniczek z płynem, który ma wabić pszczoły rozmieszczono na poznańskiej Cytadeli. Roztwór wody, glikolu i płynu „Ludwik” stał się prawdopodobnie przyczyną zatrucia dwóch psów.

– W miniony weekend po spacerze na Cytadeli psy naszych znajomych zaczęły mieć silne torsje. Osłabły. Następnie przestały pracować im nerki. Obecnie są dializowane – mówi Tomasz Orłowski.

Właściciele psów przyznają, że czworonogi mogły wypić płyn z doniczek. Szukając przypuszczalnego zatrucia dotarli do Uniwersytetu Przyrodniczego. Tam zapewniono ich, że uczelnia nie prowadzi badań na Cytadeli. Jednak na zlecenie Miejskiego Zarządu Zieleni w Poznaniu pracownicy UP obserwują dzikie pszczoły. Trwa to od maja ubiegłego roku. A doniczki i płyn służą do wabienia owadów. Po skosztowaniu roztworu pszczoły padają. A naukowiec określa gatunek pszczół.

– Obserwacje są potrzebne do sporządzenia raportu na temat fauny i flory największego poznańskiego parku, jakim jest Cytadela – wyjaśnia Artur Maj z ZZM.

Tylko dlaczego wabiki z niebezpiecznym również dla ludzi płynem umieszczono tak nisko, że sięgnąć mogą do niego nie tylko zwierzęta, ale również małe dzieci? Na Cytadeli odbędą się w ten weekend Dni Ułana i może dojść do nieszczęścia.

Dr inż. Cezary Beker, rzecznik UP i dr Weronika Banaszak-Cibicka sugerują, że psy powinny na spacerze być w kagańcu i na smyczy. Identyczne słowa usłyszeli właściciele psów. W pojemnikach był 5-procentowy roztwór glikolu. Zdaniem przedstawicieli UP to stężenie nieszkodliwe dla ludzi.

Ponieważ badania potrwają do sierpnia, doniczki będą miały kratki, by dostęp do płynu był utrudniony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto