"Goń z pomnika bolszewika" - tak brzmi hasło ogólnopolskiej akcji, którą zapoczątkowało dziś w Poznaniu stowarzyszenie Koliber. Jego przedstawiciele urządzili dziś pod tablicą upamiętniającą Różę Luksemburg happening. W jego ramach zamontowali na tablicy specjalną nakładkę, która ma oddawać prawdę historyczną o tej postaci.
Jak tłumaczy Mateusz Gilewski z Kolibra, funkcjonuje mnóstwo mitów związanych z Różą Luksemburg. - Dla wielu osób to ponadczasowy autorytet moralny, natomiast my swoim happeningiem chcemy rozpocząć dyskusję nad jej życiorysem - tłumaczy Gilewski.
Działacze stowarzyszenia postrzegają Różę Luksemburg jako zagorzałą przeciwniczkę niepodległości Polski, która uważała odbudowę kraju za mistyfikację.
- Naszym celem jest zwrócenie uwagi władzom miasta i mieszkańcom na problem istnienia w przestrzeni publicznej reliktów po PRL. Chcielibyśmy, by zostały one przeniesione do odpowiedniego miejsca, np. muzeum - mówi Gilewski. Akcję popiera 7 poznańskich radnych i poseł PiS Tadeusz Dziuba.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?