Czy Pietrak kupił plażę ... miejską?!

Jeden z naszych czytelników zwrócił nam uwagę na ogłoszenie hotelu „Pietrak”, jakie znalazł na popularnym portalu turystycznym booking.com.

- Przeglądałem różne oferty z myślą o wakacjach. Zciekawości postanowiłem sprawdzić, czy na portalu znajdę także ogłoszenia z Wągrowca, czy próbują za jego pośrednictwem zdobyć nowych klientów. Byłem zdziwiony tym, co przeczytałem w ogłoszeniu hotelu „Pietrak”. Wynika z niego, że hotel ma... prywatną plażę! Jest w galerii zdjęcie pokazujące hotel nad plażą miejską. O co chodzi? - zastanawia się nasz czytelnik z Wągrowca. Sprawdziliśmy te doniesienia. Opis hotelu na stronie jest naprawdę korzystny.

- Hotel „Pietrak” położony jest nad Jeziorem Durowskim. Oto, co można tam przeczytać: „Oferuje on elegancko urządzone, przestronne pokoje (...). Goście mogą bezpłatnie korzystać z sauny i wanny z hydromasażem. Z okien pokoi w hotelu „Pietrak” roztacza się widok na jezioro lub park. (...) Codziennie rano w hotelu serwowane jest urozmaicone śniadanie, które podawane jest także na tarasie z pięknym widokiem na jezioro. Obiekt dysponuje także centrum fitness, a latem Goście mogą korzystać z prywatnej plaży” - czytamy w opisie na stronie.

Czy ten opis na pewno jest w całości prawdziwy? Czy hotel nabył rzeczywiście wągrowiecką plażę miejską? Zaprzecza temu Piotr Korpowski, rzecznik prasowy wągrowieckiego ratusza. Jednocześnie jednak próbuje, co ciekawe, wytłumaczyć przedstawicieli hotelu z niefortunnego opisu.

- Plaża miejska znajdująca się przy hotelu Pietrak należy do miasta i nie została nikomu sprzedana, ani wydzierżawiona. Z zaprezentowanego opisu nie wynika, mimo dołączonego zdjęcia, że prywatna plaża, o której mowa, to właśnie plaża miejska - informuje. Jeśli nie plaża miejska, to jaka? W pobliżu hotelu nie ma żadnej innej plaży. O wyjaśnienie poprosiliśmy przedstawicieli hotelu. Tu jednak nikt nie pokwapił się o wyjaśnienie całego zamieszania. Odesłano nas do hotelu w Gnieźnie. Tam natomiast sytuacja się powtórzyła i skierowano nas do zarządu.

- W tym opisie chodzi nam o plażę przy naszym basenie w obiekcie, jak i o taras widokowy z leżakami - próbuje wybrnąć z niefortunnej sytuacji Anna Redzik, dyrektor biura zarządu hotelu. Inaczej sprawa wygląda, gdy spojrzymy do słownika .

- Plaża piaszczysty lub żwirowy teren pozbawiony roślinności, położony nad brzegiem morza, rzeki lub jeziora - czytamy w słowniku języka polskiego...