W XIX wieku i na początku XX mieszkanie, jego lokalizacja, było wyróżnikiem statusu społecznego mieszkańców Poznania. Duże znaczenie miała też ranga dzielnicy, w której znajdowała się kamienica.
Największy prestiż przypisywany był Staremu Miastu. W tamtych czasach najdroższe mieszkania znajdowały się na kondygnacji pierwszego piętra. Stylowe fasady, bramy, drewniane schody i eleganckie klatki schodowe dodawały wartości budynkom. Dlatego dzisiaj mają one zwolenników a wręcz można powiedzieć, że mają swoich "fanów", którzy twierdzą, że tylko kamienice mają swoje "dusze".
Zobacz też: Nowe bliźniaki w podpoznańskim Lusówku
Specyficzna budowa i niezwykła atmosfera
Mieszkania w kamienicach mają specyficzną budowę. Są bardzo wysokie i cechuje je duża przestrzeń. Powierzchnia jednego pokoju wynosi przeciętnie 25-35 metrów kw. Natomiast wysokość ma przeważnie 4,5 metra, ale zdarza się, że sięga nawet 7 metrów. W takich domach nie ma problemu z oświetleniem. Duże okna sprawiają, że mieszkania są dobrze oświetlone naturalnym światłem.
Poza tym dużym atutem jest ich lokalizacja - najczęściej są one położone w ścisłym centrum. Najlepszym przykładem jest poznański Stary Rynek, ulica Św. Marcin czy ul. Głogowska. Nic dziwnego więc, że ceny mieszkań w odrestaurowanych kamienicach są stosunkowo wysokie. Ale zawsze znajdują nabywców.
- Mieszkania w kamienicy mają duży potencjał aranżacyjny. Istnieje możliwość połączenia nowoczesnych rozwiązań i klasycznych elementów wystroju. A poza tym każda kamienica ma swoją ciekawą historię, którą można poznać - mówi Adam Jurgowiak, mieszkaniec zabytkowego budynku na poznańskim Łazarzu.
Jak mówi Krzysztof Stefaniak, przedstawiciel Biura Nieruchomości PERADO (http://www.perado.pl) w Poznaniu średnie ceny mieszkań w przedwojennych kamienicach kształtują się na poziomie od 5 do 9 tys. zł za mkw. w zależności od stanu domu po rewitalizacji.
- Oferta takich lokali mieszkalnych jest ograniczona, w Poznaniu wynosi tylko około 12 procent wszystkich ofert a z badań prowadzonych przez portale internetowe rynku nieruchomości wynika, że zakupem mieszkania w kamienicy zainteresowanych jest 35 procent potencjalnych nabywców - dodaje Krzysztof Stefaniak.
Nabyciem takich mieszkań, sprzedawanych obecnie, zainteresowani są inwestorzy kupujący lokale do wynajmu. Dobrym przykładem kamienicy po rewitalizacji (wymienione wszystkie instalacje, elewacja, klatki schodowe i podwórze) jest piękna, stylowa kamienica z "duszą" z 1872 roku, położona w ścisłym centrum Poznania w pobliżu ul. Półwiejskiej, pomiędzy Starym Browarem a Kupcem Poznańskim, przy ulicy Długiej 10.
Nawiązuje ona architekturą do poznańskich śródmiejskich domów mieszkalnych. Budynek składa się z 5 kondygnacji, 41 lokali mieszkalnych o powierzchniach od 26,6 mkw. do 66,6 mkw. oraz 2 lokali usługowo-handlowych z bezpośrednim wejściem z ulicy. Jego walorem jest także bardzo dobra lokalizacja - blisko atrakcyjnych miejsc w centrum Poznania takich jak Stary Rynek czy Stary Browar.
Kamienica to budynek z olbrzymim potencjałem
Nasi zachodni sąsiedzi za Odrą wiele lat temu docenili potencjał zabytkowych kamienic oraz ich lokalizacji w centrach miast. Niemiecki rząd partycypuje w rewitalizacji tych obiektów poprzez system dopłat do wykonywanych remontów.
Apartamenty w zabytkowej kamienicy należą do najdroższych inwestycji mieszkaniowych, ponieważ taki lokal daje również prestiż jego właścicielowi. Według opinii zaprzyjaźnionej z biurem mieszkanki Berlina, właściciele mieszkań w kamienicach nieczęsto je zbywają, w związku z tym nie ma wiele propozycji sprzedaży takich lokum na rynku nieruchomości w tym mieście.
Rewitalizacja kamienic w stolicy Wielkopolski jest zauważalna. Wiele budynków zostało wyremontowanych od podstaw, najczęściej pod nadzorem konserwatora zabytków. Coraz więcej obiektów zabytkowych nabiera elegancji, sprawiając, że poznańskie ulice pięknieją.
- Ceny sprzedaży lokali w zrewitalizowanych kamienicach naszego miasta nie odbiegają drastycznie od ceny za metr kwadratowy mieszkań usytuowanych w innych budynkach w centrum miasta - mówi Krzysztof Stefaniak. - Zauważyć należy, że tutaj także działa prawo popytu i podstawowe współczynniki wpływające na cenę sprzedaży, czyli lokalizacja, standard wykończenia budynku i lokali, położenie lokalu w budynku.
Nie tylko mieszkanie, ale i lokata kapitału
Wiele osób inwestycję w kamienicę traktuje też jako formę ulokowania kapitału na dłuższy czas, licząc przy tym na spore zyski w przyszłości. Jest to uzasadnione - niezabudowanych działek w centrach miast właściwie już nie ma. Można więc spodziewać się, że zarówno ceny gruntów, jak i samych lokali, będą rosnąć. Tym bardziej że czynszówki przekształcane są obecnie w luksusowe apartamenty, które pod wieloma względami mają przewagę nad mieszkaniami na podmiejskich osiedlach - pomieszczenia są w nich większe i wyższe, a grubsze mury gwarantują lepsze wyciszenie.
Istotne jest też to, że kamienice położone są w tętniących życiem centrach miast, a nowe inwestycje deweloperskie - z powodu braku terenów pod zabudowę - realizowane są coraz częściej na obrzeżach.
Potencjalnych kupców kamienice interesują też jako dobre lokalizacje dla biur. Coraz więcej firm nie chce mieć swojej siedziby w nowoczesnych biurowcach, a właśnie w tych budynkach "z duszą".
Odrestaurowana fasada i wyremontowane, przestronne wnętrza o unikalnym klimacie przyciągają kancelarie prawnicze, firmy konsultingowe, pracownie architektoniczne czy studia reklamowe i graficzne.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?