Jedną z pierwszych gimnazjalistek, która wyszła z sali była Marysia. - Na pewno było łatwiej niż na testach próbnych. Wypracowanie o tułaczce i podróżach poszło mi dobrze. Pisałam m.in. o odkryciach geograficznych - relacjonowała na bieżąco w rozmowie z MM Poznań. Podobnego zdania była większość z gimnazjalistów. Do części humanistycznej - jak mówili - prawie nie trzeba byłos się uczyć. Test polegał raczej na logicznym myśleniu, analizie tekstów i napisaniu własnej rozprawki.
- Tak naprawdę trzeba było znać tylko jedna datę, no ale kto nie wie, kiedy było powstanie listopadowe - cieszyła się zaraz po egzaminie Kamila. - Ten test raczej nie sprawiał trudności. W rozprawce napisałam o Wielkiej Emigracji. Podałam też przyklad z literatury, "Stary człowiek i morze" - dodawała. Młodzież pisała także o Odyseuszu i motywach biblijnych.
Jedynym problemem, na jaki narzekali gimnazjaliście z Gimnazjum Dwujęzycznego były zadania związane z wierszem Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego "Prośba o wyspy szczęśliwe". - To mi sprawiło trochę problemów i zastanawiałem się nad odpowiedziami bardzo długo - tłumaczył Jędrek, który i tak bardziej obawia się jutrzejszej części egzaminów.
O ile gimnazjaliści raczej zgodnie przyznawali, że środowy test był łatwy, to w sprawie części przyrodniczo-matematycznej są podzieleni. Część czeka na pytania z biologii i chemii, ale obawia się trudnych obliczeń matematycznych.
- Do tego testu, żeby się dobrze przygotować trzeba naprawdę przysiąść. Do testu humanistycznego na dobrą sprawę można się nie uczyć - mówił Michał.
Wyniki testów gimnazjalnych są szczególnie ważne dla tych uczniów, którzy chcą dostać się do renomowanych liceuów. Każdy gimnazjalista może uzyskać maksymalnie 200 punktów, z czego aż 100 (po 50 za każdą częśc) można uzyskać pisząc testy. Pozostałe punkty uczniowie otrzymują za świadectwo i olimpiady sprawdzające wiedzę i sprawność fizyczną.
Gimnazjaliści w tym roku po raz pierwszy będą pisać również test językowy, ale o wyniki tej części egzaminów uczniowie Gimnazjum Dwujęzycznego przy VII LO nie boją się. - To będzie pikuś - mówią.
Czytaj też: |
Jutro będzie gorzej Tuż po 10.30 z "Marcinka" zaczęli wychodzić pierwsi egzaminowani. Mówią, że nie było tak źle - materiał był znany, ale już sam sposób formułowania pytań budził wątpliwości. |
Ostatnie chwile przed egzaminem gimnazjalnym W środę gimnazjalistów czeka pierwszy poważny egzamin. Portal MM Poznań postanowił sprawdzić, jakie nastroje panują wśród poznańskich uczniów. |
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?