Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bomba na dworcu PKS? To był fałszywy alarm

BOK
Zdjęcie wykonane ok. 19:30, widoczne samochody straży które zajęły teren dworca oraz autobusy PKS blokujące ul. Wierzbięcice
Zdjęcie wykonane ok. 19:30, widoczne samochody straży które zajęły teren dworca oraz autobusy PKS blokujące ul. Wierzbięcice Bartosz
Poznańska policja znów otrzymała anonimową informację o podłożeniu ładunku wybuchowego pod dworcem PKS. Ewakuowano około 100 osób. Sygnał okazał się fałszywy.

Około godz. 18 policjanci odebrali telefon. Anonimowa osoba poinformowała funkcjonariuszy o podłożeniu ładunku wybuchowego pod poznańskim dworcem PKS. Natychmiast udali się tam policjanci.

Na pomoc wezwano także straż pożarną. Strażacy zabezpieczali teren. Trzeba było ewakuować ok. 100 osób. Po sprawdzeniu pomieszczeń i terenu wokół dworca okazało się, że sygnał był fałszywy.

- Poszukujemy autora tych "głupich żartów" - mówi Zbigniew Paszkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

To nie pierwsza alarm o podłożeniu podejrzanego ładunku w ostatnich dniach w Poznaniu.

Czytaj także: Poznań: Bomby podłożone w pakunkach? [ZDJĘCIA]

Sprawca alarmu bombowego przy Półwiejskiej ujęty

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto