18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konferencja hospicyjna na Jasnej Górze [ZDJĘCIA]

Krzysztof Suliga
18. Międzynarodowa Konferencja Naukowo-Szkoleniowa Opieki Paliatywnej i Zespołów Hospicyjnych na Jasnej Górze.
18. Międzynarodowa Konferencja Naukowo-Szkoleniowa Opieki Paliatywnej i Zespołów Hospicyjnych na Jasnej Górze. BPJG Marek Kępiński
Dziś zakończyła się na Jasnej Górze trzydniowa 18. Międzynarodowa Konferencja Naukowo-Szkoleniowa Opieki Paliatywnej i Zespołów Hospicyjnych. Konferencja hospicyjna na Jasnej Górze

Konferencja hospicyjna na Jasnej Górze
Konferencja odbyła się pod hasłem „Śmierć jest całkowitą zagadką, dopóki się do niej człowiek nie zbliży”, którego autorem jest Cicely Saunders, brytyjska lekarka, założycielka Hospicjum św. Krzysztofa w Londynie. Jest ona uważana za twórczynię nowoczesnej medycyny paliatywnej.

W konferencji wzięły udział osoby zaangażowane w pracę z osobami terminalnie chorymi: pielęgniarki, lekarze, psycholodzy, fizjoterapeuci, pracownicy socjalni i wolontariusze. Towarzyszą im kapelani posługujący pacjentom w hospicjach. Uczestnicy konferencji spotykali się w Kaplicy Domu Pielgrzyma na cyklu wykładów. Wśród prelegentów byli m.in. goście ze Stanów Zjednoczonych: prof. dr hab. n. med. Krzysztof Bankiewicz z University of California, San Francisco, przedstawił wykład nt. „Zastosowanie terapii genowej i nanocząsteczek w leczeniu nowotworów złośliwych mózgu”. Pprof. Christina Puchalski z The George Washington University School of Medicine poprowadziła pierwszą sesję plenarną.

– Dzięki tej Konferencji, jej uczestnicy mogą się napełnić duchowością tego miejsca, wzmacniać, i potem łatwiej im pracować z pacjentami, którzy zbliżają się do śmierci – wyjaśnia Anna Kaptacz, prezes Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej. – Cicely Saunders jest pewnego rodzaju naszą prekursorką, stworzyła model opieki nad pacjentem umierającym, który rozprzestrzenił się na cały świat. Również w Polsce udało się dzięki jej bytności w Polsce, stworzyć taki model opieki nad umierającymi. W Polsce ta opieka jest najbardziej rozwinięta w formie domowej i to bardzo dobrze, bo pacjent, który odchodzi dobrze, aby był ze swoją rodziną, w swoim domu. My jako profesjonaliści otaczamy najlepszą opieką pod kątem leczenia bólu i innych objawów, ale również nie zapominamy o tej sferze duchowej, którą każdy z nas ma, również człowiek umierając.

– Jednym z owoców tej ludzkiej solidarności, która się w Polsce pojawiła z taką ogromną siłą jest opieka paliatywno-hospicyjna. W 1980 r. pojawiła się Solidarność, w 1981 r. powstało pierwsze hospicjum w Krakowie. Potem był stan wojenny i wszyscy zamarliśmy, jak teraz ci na Ukrainie, nasi bracia. W 1983 roku pojawił się pomysł na domową opiekę hospicyjną w Gdańsku, tam właśnie gdzie powstała Solidarność. I ten model domowej opieki, dzięki wspaniałej pomocy Kościoła, zaangażowaniu lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów i wolontariuszy stał się modelem dla kilkudziesięciu podobnych ośrodków w całej Polsce. Nikt nie pytał za ile to będziemy robić, nikt nie liczył, a każdy szedł, by służyć ludziom cierpiącym, umierającym i ich rodzinom w domach – mówił w homilii ks. Piotr Krakowiak. – Do dzisiaj pięknym motywem opieki paliatywno-hospicyjnej w Polsce jest to, że większość naszych pacjentów jest w ostatnim etapie życia w domu. Prawie 70% podopiecznych opieki paliatywno-hospicyjnej to pacjenci, którzy w domu razem z rodziną są wspierani przez zespół pracowników i wolontariuszy. Ci, którzy nie mają domu albo którzy bardzo ciężko chorują mogą znaleźć pomoc w ponad 100 ośrodkach stacjonarnych, prowadzonych przez Kościół, przez różne stowarzyszenia, będących częścią szpitali. Opieka paliatywno-hospicyjna, możemy dzisiaj dziękować za ten wielki dar, jesteśmy najbardziej rozwiniętą w Europie Środkowo-Wschodniej siecią pomocy dla ludzi u kresu życia, ponad 400 ośrodków.

Ksiądz Krakowiak podkreślił też ogromną rolę pomocy z Zachodu w okresie kiedy w Polsce tworzyła się dopiero opieka paliatywno-hospicyjna. Do Polski docierały wtedy leki, opatrunki, sprzęt rehabilitacyjny, łózka.

– Czy dzisiaj nie powinniśmy być tymi, którzy pomogą innym, chociazby w Europie Wschodniej, by te opiekę rozwinąć? – pytał retorycznie ks.Krakowiak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto