Pomniki w Poznaniu bez kontroli
W myśl obecnie obowiązujących rozwiązań prawnych, radni wyrażając zgodę na lokalizację pomników, decydowali raczej o słuszności idei, niż o walorach estetycznych monumentów. Zdarzało się, że projekty wywoływały gwałtowne sprzeciw poznaniaków. Do gustu mieszkańców naszego miasta nie przypadła np. pierwotna wersja pomnika Ignacego Jana Paderewskiego.
Zobacz też: Pomniki w Poznaniu na internetowej mapie
Pomniki w Poznaniu są za poważne
Prof. Tomasz Matusewicz z Katedry Malarstwa, Rysunku i Sztuk Wizualnych Wydziału Architektury PP uważa, że miasto w myśleniu o pomnikach nie wykorzystuje w ogóle współczesnych osiągnięć urbanistyki, a żeby zobaczyć ciekawe realizacje, trzeba wyjechać za granicę. Zdaniem profesora Matusewicza do pomników w Poznaniu podchodzi się zbyt konserwatywnie.
- Problemem nie jest to, że mamy zbyt wiele monumentów, ale to, że są one zbyt jednorodne - mówi. - Pomniki nie powinny być tak dosłowne. Dobrze, gdyby były interaktywne, dawały człowiekowi poczucie obecności, sprawiały, by mógł coś wnieść do przestrzeni. Ważnym i zapomnianym elementem jest woda - uważa.
Pomnik w Poznaniu po nadzorem komisji
Uchwała pomnikowa zakłada, że wnioskami o postawienie pomników będą zajmować się dwie komisje Rady Miasta Poznania oraz nowo powołany zespołu ekspertów.
Pomniki w Poznaniu czekają...
Działania zmierzające do postawienia w mieście pomników Wdzięczności, Paderewskiego i Przemysła nie ustały. Wkrótce oficjalnie zaprezentowana zostanie nowa wersja pomnika Jana Ignacego Paderewskiego. Pozostałe pomniki czekają... Pomnik Przemysła na konsultacje społeczne w sprawie lokalizacji, a pomnik Wdzięczności na trzecią ekspertyzę prawną, która - jak informuje prof. Stanisław Mikołajczak - ma przekonać prezydenta, że lokalizacja nad Maltą jest możliwa.
Skomentuj:
Pomniki w Poznaniu będą pod pełną kontrolą? [ZDJĘCIA]
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?