Straż Miejska Poznań: Dzikie wysypisko przy ul. Karpiej
Patrolując tereny nad Wartą strażnicy miejscy z Piątkowa znaleźli gruz, styropian, kanapy, stare krzesła, stoły i inne śmieci.
- Zwrócili uwagę na naklejki inwentaryzacyjne, które znajdowały się na spodniej części krzeseł, stołów i kanap. Obok numeru porządkowego była tam podana nazwa firmy - informuje Straż Miejska w Poznaniu.
Czytaj więcej o interwencjach poznańskiej Straży Miejskiej
Strażnicy umówili się na spotkanie z przedstawicielem firmy. Następnego dnia okazało się, że wszystkie meble z naklejonymi numerami zniknęły.
- Na spotkaniu administrator firmy podejrzewanej o pozbycie się odpadów przedstawił swoje zdjęcia wykonane po zniknięciu dowodów. Nie docenił jednak skrupulatności funkcjonariuszy, którzy również zaprezentowali zdjęcia... jednak wykonane wcześniej - podaje Straż Miejska.
Ostatecznie okazało się, że administrator zlecił remont pomieszczeń a pracownicy wyrzucili śmieci przy Karpiej.
Firma musiała przewieźć meble na gratowiska. Pozostałe śmieci trafiły na wysypisko w Suchym Lesie. Odpowiedzialny za zaśmiecanie został ukarany wysokim mandatem i poniósł koszty przekazania odpadów.
Straż Miejska Poznań: Dzikie wysypisko przy ul. Karpiej - SKOMENTUJ!
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?