Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GŁOGOWSKA - Budynek już po rozbiórce. Przywrócono ruch. ZOBACZ FILMY

Beata Marcińczyk, Agnieszka Smogulecka
We wtorek po godzinie 11.30 łyżka koparki zahaczyła część ściany. Budynek przy skrzyżowaniu Głogowskiej i Górki zaczął się rozsypywać jak domek z kart. Runęły górne piętra, gruz posypał się na chodnik. Budynek jest już rozebrany, a o godz. 1 w nocy przywrócono ruch pojazdów na ul. Głogowskiej.

W poniedziałek w ruderze omal nie doszło do tragedii. To przyspieszyło zaplanowane prace rozbiórkowe. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego mówi, że w tak kiepskim stanie jest w Poznaniu kilka budynków.

W poniedziałek wieczorem zawaliły się dwie kondygnacje wewnątrz opuszczonej kamienicy. Budynek przeszukano. Ludzi w nim nie było. – Wydaliśmy decyzję o natychmiastowej rozbiórce – mówi Paweł Łukaszewski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Poznaniu. – Właściciel budynku już wcześniej wystąpił o zgodę na rozebranie obiektu i otrzymał ją, ale nie zdążył przeprowadzić prac.

Obecna podczas rozbiórki przedstawicielka firmy, właściciela budynku, zdradziła, że prace miały się zacząć za trzy dni.

„Kamienica od tygodni była po trochu rozbierana przez szabrowników. Nic dziwnego, że w końcu się zawaliła. Szkoda, że nikt wcześniej nie zareagował” – na poznan.naszemiasto.pl napisała mieszkanka Górczyna. Przypatrujący się rozbiórce poznaniacy mówili o złodziejach wykradających metalowe rzeczy, bywających tam bezdomnych.

– Po wypadku pozostawienie kamienicy zagrażałoby bezpieczeństwu – mówi Krzysztof Kopielski, inspektor nadzoru budowlanego. Wczoraj nadzorował rozbiórkę. Jak tłumaczył, prace prowadzono ostrożnie, by ściana nie zawaliła się na jezdnię.

O tym, w jak fatalnym stanie bywają kamienice, najlepiej wiedzą lokatorzy. Nie zawsze jednak ich opinie pokrywają się z oceną inspektorów budowlanych. – W Poznaniu jest kilka kamienic, które muszą być rozebrane ze względu na ich zły stan – twierdzi Łukaszewski.

– W miejskim zasobie nie ma budynków, które groziłyby zawaleniem – mówi Magdalena Gościńska z Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych. – Ostatnio prowadziliśmy rozbiórkę przy Szamarzewskiego, gdzie prowadzona jest budowa.

MPGM przygotowuje przetarg na rozbiórkę sześciu budynków, przybudówek, które nigdy nie były zamieszkane. W tym roku rozbierane będą też dwa baraki przy Opolskiej i prawdopodobnie budynek na Wildzie.

MPGM zarządza kamienicami o nieuregulowanym stanie prawnym. – Wyłączone z użytkowania są: kamienica przy Żydowskiej, dom przy 28 Czerwca 1956 roku i przy Łaziennej – informuje Maria Wellenger z MPGM. Bywa, że właściciel czy spadkobiercy są znani, ale nie chcą przejąć budynku, zdając sobie sprawę, że każdy remont czy rozbiórka to spore koszty. – Naszym obowiązkiem w stosunku do budynków wyłączonych z użytkowania jest zabezpieczenie i monitorowanie, co czynimy – podkreśla rzeczniczka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto