Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grodzisk: co dalej ze schodami do GCI?

Anna Wyrwa-Sadowska
AWY
Pobudowane rok temu schody do GCI wciąż stoją nieużytkowane. Nadzór budowlany zapowiada, że decyzję w ich sprawie podejmie w tym tygodniu

Temat schodów do Gminnego Centrum Informacji ciągnie się już od roku. O to co z nimi dalej pytał na ostatniej sesji radny Sebastian Skrzypczak. Pyta nie tylko on, bo mieszkańcy również zastanawiają po co komu schody, z których i tak nikt korzystać nie może.

Przypomnijmy. GCI rozpoczęło działalność w lipcu ubiegłego roku. Mieści się ono przy skrzyżowaniu ulic Szerokiej i Przemysłowej. Sprawa utworzenia w tym miejscu centrum od początku budzi emocje, bo choć jednostka gminna działa to nadal nie jest rozstrzygnięty sąsiedzki spór. W budynku mieszkają bowiem inni właściciele i ingerencja bez ich zgody w kubaturę kamienicy (pobudowanie schodów z poręczą i wyburzenie otworu na drzwi) nie spodobała im się. Podobnie jak sam pomysł na GCI. Jak się okazało, schody powstały bez pozwolenia i dlatego wciąż nie można z nich korzystać. Nadzór budowlany ze swoją decyzją w ich sprawie czeka do tej pory na odpowiedź z ministerstwa kultury dotyczącą odwołania mieszkańców na konserwatorską zgodę na pozostawienie schodów. Pat trwa od dłuższego czasu. Korzystający z usług GCI wchodzą do centrum bocznym wejściem przez klatkę schodową, które jest też wejściem, z jakiego korzystaja mieszkańcy.

Jak długo taka sytuacja może trwać? Sławomir Karnowski - powiatowy inspektor nadzoru budowlanego mówił nam poprzednio, że oczekiwanie na ministerialną odpowiedź może ciągnąć się całymi miesiącami. Widać, że i nadzorowi zaczęła się ta sprawa dłużyć, bo mimo braku odpowiedzi zamierza na dniach podjąć decyzję:

- Postępowanie w sprawie było zawieszone. Na obecnym etapie zostało ono podjęte, a strony zostały zawiadomione o możliwości zapoznania się ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w celu wypowiedzenia się co do niego przed wydaniem w sprawie rozstrzygnięcia. W tym konflikcie nie da się zadowolić wszystkich stron, ponieważ pomiędzy nimi istnieją rozbieżne stanowiska - stwierdził. - I mam świadomość, że jakąkolwiek decyzję nie podejmę, któraś ze stron może być niezadowolona, w związku z czym będzie chciała skorzystać z prawa wniesienia odwołania do Wielkopolskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Zgromadzony materiał dowodowy pozwala na wydanie orzeczenia w sprawie, więc po jego przeanalizowaniu wydam decyzję, gdyż schody stoją nieużytkowane i budzą tylko kontrowersje. Dlatego ten temat trzeba zamknąć. Są różne opcje. M.in. nakaz wykonania prac zmierzających do doprowadzenia istniejącego obiektu do stanu zgodnego z przepisami prawa budowlanego i warunkami technicznymi wykonania, a w przypadku braku możliwości zalegalizowania - wydanie nakazu doprowadzenia obiektu do stanu pierwotnego lub dokonanie rozbiórki. Nie chcę w tej chwili mówić, jakie będzie ostateczne rozstrzygnięcie. Zapewniam jednak, że w przyszłym tygodniu ono zostanie wydane - usłyszeliśmy w miniona środę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto