Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Grzybobranie z Parkiem" w lasach Mierzei Wiślanej. Najlepsi grzybiarze nagrodzeni

red
Grzybobranie  na Mierzei Wiślanej.
Grzybobranie na Mierzei Wiślanej. Wojciech Woch/Sławomir Kałabun
23 osoby stawiły się na „Grzybobraniu z Parkiem Krajobrazowym „Mierzeja Wiślana”. W większości do lasu w Przebrnie (tam odbyło się grzybobranie) przybyli mieszkańcy powiatu nowodworskiego, ale dzięki gościom z Elbląga i Warszawy, grzybobranie nabrało charakteru ogólnopolskich zawodów.

Grzybobranie rozpoczęło się w chłodny, ale pogodny poranek, po odprawie, którą poprowadził Wojciech Woch, kierownik Parku Krajobrazowego „Mierzeja Wiślana”. Grzybiarze ruszyli w las. Jedni polowali na rydze w młodnikach sosnowych w pobliżu wydm, inni penetrowali zarośla w poszukiwaniu podgrzybków i prawdziwków. Inni w mszysto-trawiastym runie leśnym znajdowali maślaki pstre, gąski żółte i podgrzybki.

Uczestnicy grzybobrania stawili się na zbiórce o godzinie 12. Po krzepiącej kiełbasce i krótkim odpoczynku przy ognisku, przyszedł czas na naukę. Pracownik Parku Sebastian Nowakowski, najpierw przejrzał zawartość koszy, a następnie omówił jadalne grzyby.

Czegóż tam nie było – podgrzybki brunatne i złotawe, borowiki szlachetne, gąski żółte, maślaki pstre i żółte, koźlarze babka i pomarańczowożółty, płachetki kołpakowate, mleczaje rydze, a nawet jedna kania i dwie opieńki. Były też inne jadalne grzyby, o których opowiadał Sebastian Nowakowski, jednak grzybiarze nadal pozostawali nieufni. I może niech tak pozostanie, zbierajmy grzyby, których jesteśmy pewni. Jak pokazały koszyki matka natura jest wystarczająco hojna.

Polub nas na Facebooku!
Image and video hosting by TinyPic

W drugiej części pogadanki uczestnicy grzybobrania mogli poznać właśnie część tego bogactwa – niedostępną dla żołądków smakoszy. Stolik w całości przykryty był pojedynczymi okazami grzybów niejadalnych i trujących. Pracownik Parku opowiadał o możliwościach pomyłek, objawach i skutkach zatruć, ale też nie zabrakło ciekawostek o nietypowym zastosowaniu tych owocników przez szamanów, czy medycynę. Najważniejszą jednak rolę grzyby pełnią oczywiście w przyrodzie, o czym każdy grzybiarz wie.

Strzępki grzybni mikoryzują z wieloma roślinami, ułatwiając im pozyskiwanie składników odżywczych, rozkładając materię zapewniają jej obieg w przyrodzie, owocniki stanowią element diety wielu zwierząt. Doceniając ich pożyteczną rolę, każdy szanujący się grzybiarz nie kopnie owocnika grzybów niejadalnych, czy trujących i nie będzie bezsensownie wyrywał wszystkich grzybów, żeby się upewnić czy któryś jest jadalny. Nawet nasi najmłodsi uczestnicy grzybobrania – 6 letnia Ania i 8 letni Wojtek, upewniając się czy grzyb jest dobry sprawdzali strukturę hymenoforu paluszkami lub wołali rodziców.
Po zajęciach przyszła chwila na podsumowanie wyników grzybobrania. Było dużo radości i sporo upominków i nagród dofinansowanych w części przez WFOŚiGW w Gdańsku.

Dyplomy dla najmłodszych uczestników grzybobrania otrzymali Ania Bulak, która uzbierała 60 dkg i Wojciech Sikora za wynik 90 dkg. Królową Grzybobrania została Urszula Zakrzewska z Nowego Dworu Gdańskiego, która uzbierała pełen kosz dorodnych podgrzybków i borowików (3,54 kg), a wśród nich był też ten największy. Niedaleko pada jabłko od jabłoni i jak widać umiejętność doskonałego zbierania grzybów przechodzi w genach, II miejsce zajęła córka Pani Urszuli – Agata Zakrzewska (2,84 kg). III miejsce z wynikiem 1,9 kg zajęły panie Anna Szydzik i Katarzyna Choduń. Kolejne miejsca zajęli Andrzej Sikora i Jan Wilkanowski.

Najciekawszego pod względem kształtu – książkowego borowika szlachetnego znalazła Jolanta Kałabun z Elbląga.

Polub nas na Facebooku!
Image and video hosting by TinyPic

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowydworgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto