Sprawa stawek za zbiorowe odprowadzanie ścieków opadowych i roztopowych za pośrednictwem kanalizacji ogólnospławnej zazwyczaj budzi spore kontrowersje wśród radnych - nie inaczej było i podczas tego posiedzenia komisji. Wątpliwości wywołało już samo uzasadnienie projektu uchwały.
- Wielokrotnie już zwracałem uwagę, że uzasadnienia projektów uchwał są nieprecyzyjne - mówił radny Tadeusz Dziuba. - A tu w ogóle nie ma uzasadnienia.
Zastrzeżenia i do projektu, i do jego przedstawienia miał także radny Tomasz Lewandowski.
- Na posiedzeniu komisji nie ma nikogo z Aquanetu, uważam to za niepoważne - powiedział. - Dobrze byłoby, gdyby ktoś z Aquanetu opowiedział, jak ta nowa opłata wpłynęła na funkcjonowanie firmy.
Bożena Przewoźna, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, tłumaczyła, że pieniądze z opłat za odprowadzanie deszczówki pójdą na remonty i przebudowę sieci kanalizacyjnych, a szczególnie na stopniowe likwidowanie kanalizacji ogólnospławnej, do której cały czas jeszcze w starych dzielnicach miasta odprowadza się deszczówkę, ponieważ nie ma tam kanalizacji deszczowej.
Jednak radnym takie tłumaczenie nie wystarczyło i zadecydowali, że odstąpią od opiniowania tego projektu z powodu braku odpowiednio wyczerpującego uzasadnienia stawek opłat oraz nieobecności przedstawiciela Aquanetu, którego można by zapytać o szczegóły.
Czytaj także: |
Nie będzie podatku od deszczówki Rada Miasta nie zgodziła się na wprowadzenie podatku od odprowadzanej do miejskiej kanalizacji wody deszczowej. |
**
**
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?