– Na początku listopada otrzymaliśmy pismo z ZDM, że remont tej ulicy jest ujęty w planie, jeśli będą środki, ale słyszymy o różnych cięciach – opowiada Hanna Brendel ze stowarzyszenia. – Rezygnacja z tego remontu to zmarnowanie rozpoczętych prac. Gdyby do niego doszło, to byłby to znak, że miasto tak naprawdę zaczęło się interesować Jeżycami.
Sprawa remontu ulicy stała się głośna latem tego roku, kiedy w imieniu mieszkańców stowarzyszenie wystosowało do prezydenta Poznania list otwarty.
– Prezydent Ryszard Grobelny odpowiedział na nasze zaproszenie i 22 lipca pojawił się bez obecności mediów na Staszica. Przeszedł się też ulicami Wawrzyniaka, Szamarzewskiego i Słowackiego, zaglądał do bram i przyznawał, że konieczne są zmiany – opowiada Jarosław Plezia. – Naszą sprawą zainteresował się też jego zastępca Mirosław Kruszyński. Ale żeby mieszkańcy Jeżyc uwierzyli, że miasto chce im pomóc, to potrzebny jest dowód.
Dawniej reprezentacyjna ulica Staszica jest obecnie bardzo zaniedbana. Brak wyznaczonych miejsc parkingowych powoduje, że na chodnikach i trawniku cały dzień zaparkowane są samochody. Stowarzyszenie chciałoby doprowadzić do uporządkowania miejsc postojowych.
– Prezydent rozmawiał z mieszkańcami Staszica i zainteresował się ich problemami – mówi Rafał Łopka z UM. – Sprawa została przekazana pracownikom merytorycznym, ale o szczegółach poinformujemy dopiero w przyszłym tygodniu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?