Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kanonizacja Jana Pawła II - 27 kwietnia w Rzymie

Marta Paluch
To był wyjątkowy proces kanonizacyjny. Nie tylko dlatego, że trwał tylko osiem lat. Ale także dlatego, że jeśli weźmie w nim udział papież emeryt, spotkają się przy nim czterej Ojcowie Święci: kanonizowani Jan Paweł II i Jan XXIII oraz dwóch kanonizujących: Franciszek oraz Benedykt XVI. Byłoby to wydarzeniem bez precedensu w historii Kościoła.

Papież Franciszek powiadomił wczoraj na konsystorzu, czyli zebraniu kardynałów w Rzymie o dacie wydarzenia - ma to nastąpić 27 kwietnia. Od tego momentu kult obu świętych będzie praktykowany oficjalnie w całym Kościele. A Kraków stanie się najważniejszym miejscem peregrynacji ku pamięci papieża Polaka. Tu bowiem znajduje się sanktuarium imienia Jana Pawła II z jego relikwiami.

Wybrana data nie jest przypadkowa. To niedziela Bożego Miłosierdzia. A dla Jana Pawła II to święto było szczególnie ważne. - Przez całe życie kultywował tę ideę, osobiście konsekrował sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie, kanonizował jego głosicielkę, św. siostrę Faustynę. Nawet umarł w przeddzień tego święta - wylicza ks. Robert Nęcek, rzecznik krakowskiej kurii. - Ta data nie jest dla mnie osobiście zaskoczeniem, mówiło się o niej od dawna. Była przez nas proponowana, kardynał Dziwisz odbył kilka rozmów z papieżem - mówi bp Jan Zając, kustosz sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach.

Data wiosenna została również wyznaczona ze względu na polskich pielgrzymów. Bo gdy włoskie media podawały grudniowy termin jako jeden z możliwych, kard. Dziwisz zwrócił uwagę, że dla wiernych przyjeżdżających na tę okazję do Rzymu byłoby za zimno.

- Cieszymy się, że papież podjął taką decyzję. Bo Jan Paweł II był papieżem miłosierdzia, który szeroko rozniósł po świecie świadectwo św. Faustyny. Dlatego został beatyfikowany w dzień Bożego Miłosierdzia. Kanonizacja będzie naturalnym następstwem tego wydarzenia - podkreśla bp Zając.

I dodaje, że kanonizacja stanie się impulsem, który przyciągnie wiernych do Łagiewnik. Właśnie tam mają się odbyć obchody 27 kwietnia, a także w budowanym obok sanktuarium Jana Pawła II.

- Będą wyglądać podobnie jak uroczystości z okazji beatyfikacji. Będzie telemost między Łagiewnikami a Rzymem, wspólna modlitwa - zapewnia bp Zając. - Nie pojadę do Rzymu, będę przeżywał te uroczystości tutaj, razem z wiernymi. Modlę się, żebyśmy papieża nie tylko wspominali, ale też zaczęli go słuchać.

Wczoraj kard. Dziwisz przebywał jeszcze w Rzymie. - Zawsze byłem przekonany, że służę człowiekowi świętemu - oświadczył PAP. Już w piątek mówił, że spodziewa się setek tysięcy wiernych na kanonizacji w Rzymie.

Natomiast w Warszawie, Konferencja Episkopatu Polski zorganizowała z tej okazji spotkanie dla dziennikarzy. Jak podkreślał rzecznik Episkopatu, ks. Józef Kloch, błogosławiony jest przeważnie jedynie wzorem dla ludzi z pewnego ograniczonego terenu, jak Polska czy Włochy. Kiedy jest ogłaszany świętym, jego postać pokazywana jest jako wzór całemu światu. - W przypadku Jana Pawła II jest trochę inaczej, bo już teraz jest znany na całym świecie - mówił rzecznik. Dodał również, że w osobie Jana Pawła II zyskamy też świętego patrona przygotowań do Światowych Dni Młodzieży w 2016 r. w Krakowie . - Jan Paweł II zapoczątkował te spotkania - przypomniał.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto