Kilwater to ślad, jaki na wodzie zostawia jednostka pływająca. Podobny ślad, tyle że w głowach słuchaczy, zostawia poznańska formacja, która właśnie wydaje album. Skojarzeń wodnych ciąg dalszy - nie tylko nazwą bowiem Kilwater nawiązuje do akwenów i odmętów.
- Z otchłani wynurza się pięcioinstrumentowiec tnąc muzyczną taflę ostrzem dźwięków - piszą o sobie poznańscy muzycy. Do powołania Kilwatera przczyniła się fascynacja surf rockiem, gatunkiem muzyki, który w latach 50-tych ubiegłego wieku łączył kulturę surferów i rock and rollowców. - Projekt miał być jednorazowy, dla zabawy przerobiliśmy parę klasycznych numerów - przyznaje Marcin Wieczorkiewicz, założyciel, lider i główny kompozytor zespołu Kilwater.
Takie plany, a raczej ich brak mieli muzycy w 2011 roku. Ale akcja potoczyła się dynamicznie i nieprzewidywalnie, niczym w "Niebiańskiej plaży" Danny'ego Boyle'a. Z tą różnicą, że zamiast Leonardo DiCaprio, w rolach głównych występują poznańscy muzycy. - Jest psychodelicznie, onirycznie, czasem jazzowo - wylicza Wieczorkiewicz. - Nigdy nie próbowaliśmy tego kategoryzować, czy porównywać z dorobkiem innych kapel - przyznaje gitarzysta. - Brzmimy po prostu jak Kilwater.
Być może zainteresują Cię też: imprezy w Poznaniu
Zespół jest w trakcie nagrywania debiutanckiej płyty. - Na albumie przedstawimy historie z podwodnych głębin i wesołe surf-rockowe anegdoty, progresywne suity zahaczające czasem o blisko-wschodnią melodykę, piosenkę w stylu gangsta-country oraz nadające się do pogwizdywania ciepłym latem dancingowe melodie - deklarują muzycy. - Mamy 16 utworów, z których nie wszystkie trafią na płytę. Kilka jest instrumentalnych, ale są też piosenki, które powstały z udziałem wokalistów, m.in. Gosi "Siary" Witkowskiej i Petera J.Bircha - mówi Marcin Wieczorkiewicz.
Kilwater - Salacja
Kilwater chce wydać swój płytowy debiut przy pomocy fanów, dlatego na portalu Polak Potrafi powstał projekt, w ramach którego można wesprzeć ich przedsięwzięcie. Zespół, oprócz gotowego materiału, ma za sobą kilkanaście wspólnych koncertów i poparcie szerokiego grona fanów, którzy żywiołowo reagują na ich występy.
Nic dziwnego, bo formacja składa się z doświadczonych muzyków: Adama Nastawskiego (Plum), Grzegorza Książkiewicza, od lat związanego ze Snowmanem, Marcina Szczęsnego, pianisty i keybordzisty, muzyka sesyjnego, Michała Fetlera na saksofonie i wspomnianego już Marcina Wieczorkiewicza, kompozytora, gitarzysty i dj'a.
Więcej o projekcie na stronie internetowej stronie projektu. O zespole Kilwater czytajcie TUTAJ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
