Kino Grunwald powraca w nowej odsłonie!

Kino Grunwald powstało u zbiegu ulic Marcelińskiej i Polnej w 1963 r. Filmy wyświetlano w nim do początku lat 90. XX wieku. Teraz kino pod tą samą nazwą odradza się kilkaset metrów dalej przy skrzyżowaniu Marcelińskiej i Wolsztyńskiej, gdzie mieści się winiarnia Pod Czarnym Kotem.

Nowe kino Grunwald będzie jednak kinem plenerowym.
- Będą w nim wyświetlane filmy dokumentalne opowiadające o tym, jak kiedyś mieszkańcy używali Poznania i jak używają go teraz - opowiada Marcin Kubiak, jeden z pomysłodawców stworzenia kina.

Jego oraz trójkę jego znajomych połączyło przekonanie, że „Poznań był i jest godny uwagi”. Zaplanowany cykl filmowy nosi nazwę „Żyło sobie miasto. Poznań w PRL-u”, a jako pierwszy zostanie wyświetlony film pt. „Miasto 1945-1990 r. Od Iłłakowiczówny do wolnego handlu walutą”.

Marcin Kubiak uważa, że Poznań nie był w czasach PRL-u gorszy, niż jest teraz. Razem z kolegami chce przypomnieć starszym o jego pięknie, a młodszym pokazać go w trochę inny sposób niż zwykle. Seanse są adresowane do wszystkich, ale według Kubiaka najbardziej powinny zainteresować zwłaszcza pokolenie dzisiejszych trzydziestolatków.

Projekt może działać dzięki temu, że Piotr Libicki, jeden z założycieli kina pracował w poznańskim oddziale TVP. Zwrócił uwagę na niektóre archiwalia, o których opowiedział kolegom. Później, ramię w ramię, pracowali nad projektem, którego pierwsze owoce zobaczymy już w najbliższy czwartek, 12 lipca.

Już teraz w okolicy winiarni możemy podziwiać piękne fotografie z czasów PRL-u, gdy poznaniacy wystawali w kolejkach po wszystko, co dało się kupić, a miasto wyglądało zupełnie inaczej.

Seanse filmowe będą się odbywać na placu przed winiarnią Pod Czarnym Kotem w każdy czwartek w okresie od 12 lipca do 16 sierpnia o godz. 22, czyli pierwszy seans już w tym tygodniu. Wstęp wolny!

**

**