Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komendant odwołany, w tle kolizja na ul. Długiej

Marcin Pomianowski
Marcin Pomianowski
Czy samochód prowadził Daniel Kowzan czy jego żona?
Czy samochód prowadził Daniel Kowzan czy jego żona?
Robert Łuczak – komendant szamotulskiej policji został odwołany ze stanowiska i pozostaje w dyspozycji komendanta wojewódzkiego.

– Potwierdzam, że komendant wojewódzki podjął decyzję o odwołaniu ze stanowiska komendanta powiatowego w Szamotułach – mówi Andrzej Borowiak z KWP w Poznaniu. – Komendant ocenił, że efekty pracy jednostki pod kierownictwem mł. insp. Roberta Łuczaka nie były w pełni zadowalające.

Zapytaliśmy rzecznika KWP jaki wpływ na tę decyzję ma sprawa wypadku, w którym miał brać udział naczelnik szamotulskiej drogówki, a który był podwładnym Roberta Łuczaka. – Aktualnie sprawa ta jest wyjaśniana i badana. Nie pozostała ona bez wpływu na ocenę służby komendanta powiatowego w Szamotułach.
Jak się dowiedzieliśmy Robert Łuczak o tej decyzji dowiedział się we wtorek. Będzie pozostawał w dyspozycji komendanta wojewódzkiego.

Odwołanie ma związek ze sprawą, którą od czterech miesięcy bada Prokuratura Rejonowa w Wągrowcu. 14 września 2013 na ulicy Długiej w Szamotułach doszło do kolizji. Według policyjnych protokołów miała ją spowodować żona ówczesnego kierownika Referatu Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach. Kobieta została ukarana mandatem w wysokości 200 zł.

Nikomu nic się nie stało i wydawało się, że sprawa kolizji jest zamknięta. Po Szamotułach zaczęły jednak krążyć informacje o tym, że przebieg zdarzeń był zupełnie inny. Dotarliśmy do świadków, którzy twierdzą, że samochodem kierował szef drogówki, a nie jego żona. Prosił świadków, by nie informować policji i zniknął z miejsca zdarzenia.
Mieszkańcy jednak zadzwonili na policję i na miejsce przyjechał patrol. Okazało się, że przy samochodzie jest też „nowy” kierowca.

Była nim kobieta, która zjawiła się, według relacji świadków, kilka minut po zderzeniu. To ona przyznała się policjantom, że prowadziła auto i straciła panowanie nad samochodem, a potem wpadła w poślizg i uderzyła w latarnię. Po badaniu alkomatem i wystawieniu mandatu, kobietę zwolniono do domu. Sprawę opisaliśmy i wszczęto śledztwo, by ustalić kto faktycznie prowadził samochód.

W lutym przedłużono śledztwo o kolejne trzy miesiące.
– Badamy sprawę pod kątem złamania artykułu 272 Kodeksu Karnego, który mówi: „Kto wyłudza poświadczenie nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego lub innej osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3” – powiedziała nam w rozmowie telefonicznej prok. Renata Bocheńska - Bejnarowicz, szefowa Prokuratury Rejonowej w Wągrowcu.
W grudniu 2013 komendant z Szamotuł awansował kierownika referatu na naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego.

Na razie nie wiadomo kto zastąpi Roberta Łuczaka na stanowisku komendanta Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.

Czytaj również: Policjant spowodował kolizję i uciekł?

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto