18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwestia zakłócania odpoczynku dotyczy także dnia

Beata Marcińczyk
Robisz imprezę za dnia? Uprzedź sąsiadów, bo za hałas zapłacisz mandatem
Robisz imprezę za dnia? Uprzedź sąsiadów, bo za hałas zapłacisz mandatem Wojtek Antosz/Naszemiasto.pl
Do sądu grodzkiego trafiła sprawa zakłócania ciszy przez sąsiadów. Co ciekawe, nie dotyczyła ona zakłócania ciszy nocnej, a odpoczynku w ciągu dnia.

Cisza nocna to przeżytek. Jeśli lokator uporczywie, złośliwie przeszkadza w odpoczynku sąsiadom (nawet w ciągu dnia) - mogą prosić o pomoc policję albo straż miejską.

Mieszkańcy jednej z kamienic przy ulicy Rybaki twierdzą, że są terroryzowani przez sąsiadów, bo ci od rana do wieczora "puszczają głośną muzykę". Sprawa trafiła nawet do sądu grodzkiego. "Hałaśliwi" zapłacili i już... jest ciszej.

- Nie wiemy czy to z powodu mandatu, czy dlatego, że pojawiło się tam małe dziecko, ale jest lepiej - mówi Aldona Kawka. - Incydenty z bardzo głośną muzyką zaczęły się w 2000 roku, gdy ta rodzina wprowadziła się do naszej kamienicy. Tu mieszkają głównie starsi ludzie. Lubimy odpocząć w ciągu dnia, ale to było niemożliwe.

Od 2006 roku sąsiadom zaczęły puszczać nerwy. Chodzili, prosili o ciszę. Już nie tylko muzyka im przeszkadzała, ale także awantury, krzyki, szuranie meblami. - Byliśmy lżeni, wyzywani, więc zaczęliśmy interweniować na policji. Zeznania złożyło czternastu lokatorów - dodaje pani Danuta. - Ci ludzie są młodzi, nie pracują, więc grali głośno całe dnie. Nawet telewizora nie było słychać.

Podobne incydenty zdarzają się niemal w każdym budynku. - Mieszkam na osiedlu w Koziegłowach. Moi sąsiedzi bardzo często robią imprezy, które kończą się późno w nocy. Boję się zwrócić im uwagę, bo zbiera się tam szemrane towarzystwo - opowiada pani Bogusława. - Chciałam nawet kiedyś na złość o 6 rano wystawić głośniki i puścić jakąś operę, ale się wystraszyłam!

W bloku przy ulicy Murawa raz po raz też jest "imprezowo". Rodzice wyjeżdżają na działkę. Syn robi imprezę, choć pewnie obiecał się poduczyć. - Podłoga aż drży od tej muzyki. Całe szczęście młodzież reaguje na prośby o ściszenie, ale czy nie można od razu pomyśleć o szacunku dla innych sąsiadów? - zastanawia się pani Jola. - Mam małe dziecko, które musi chodzić spać przed godziną 22, a nie ma na to szans.

- Gdy takie hałasowanie jest uciążliwe i złośliwe można wezwać policję także w ciągu dnia - tłumaczy Ewa Ochocka z zespołu prasowego KWP w Poznaniu. Straż miejska także przyjmie takie zgłoszenie. Zamiast więc narażać się na wyzwiska sąsiadów czasem lepiej wezwać mundurowych.

- Artykuł 51 kodeksu wykroczeń obejmuje bowiem kwestię zakłócania odpoczynku nie tylko w nocy, ale także w ciągu dnia - dodaje strażnik Jacek Kubiak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto