Swój pierwszy mecz o dużą stawkę lechici rozegrają już 5 lipca, kiedy na Bułgarskiej zmierzą się z zespołem Żetysu Tałdykorgan w eliminacjach Ligi Europejskiej. Czasu na przygotowania nie ma wiele, a pierwszy sparing przeprowadzono we wtorek we Wronkach. Rywalem poznaniaków była pierwszoligowa Flota Świnoujście.
Była to jednocześnie pierwsza okazja, aby zobaczyć w akcji Gergo Lovrensisca, najnowszy nabytek Kolejorza. Nowy skrzydłowy już w 11. minucie popisał się ładnym podaniem z prawej strony do Siergieja Kriwca, którego uderzenie obronił jednak bramkarz rywali.
W 23. minucie znowu w centrum uwagi znalazł się Węgier. Lovrencsics był faulowany w polu karnym i sędzia przyznał poznaniakom rzut karny, którego pewnym egzekutorem okazał się Hubert Wołąkiewicz. Dzięki temu Lech objął prowadzenie, a już minutę później mogło być 2:0, ale Aleksandrowi Tonevowi nie udało się skierować głową piłki do siatki po dobrym dośrodkowaniu Mateusza Możdżenia.
W przerwie Mariusz Rumak dokonał wielu zmian w swoim zespole, ale na boisku dalej przeważali lechici. W 59. minucie w świetnej sytuacji po podaniu Szymona Drewniaka znalazł się Bartosz Ślusarski, którego strzał był jednak niecelny.
Pięć minut później wyśmienitą okazję zmarnował Kriwiec, który z pięciu metrów strzelił za słabo i bramkarz Floty nie miał kłopotów z interwencją. W 74. minucie swoją szanse mieli piłkarze ze Świnoujścia, ale Bartosz Śpiączka przegrał pojedynek z Krzysztofem Kotorowskim.
W 79. minucie wreszcie padła druga bramka dla Lecha. Radosław Jasiński popełnił fatalny błąd i podał piłkę głową wprost pod nogi Ślusarskiego, który skorzystał z prezentu i z 8 metrów przelobował bramkarza.
Wydawało się, że to rozstrzyga losy rywalizacji, ale w 87. minucie Ensar Arifović wykorzystał rzut karny i zrobiło się 2:1. Wcześniej Kotorowski zdołał odbić piłkę po uderzeniu tego samego zawodnika, ale futbolówka trafiła w rękę Adriana Cieślaka, obrońcy Kolejorza, stąd przyznana Flocie „jedenastka”.
Ostatni cios należał jednak do poznaniaków. W 90. minucie po podaniu Ślusarskiego Kriwiec przelobował bramkarza rywali, ustalając wynik meczu na 3:1.
Lech Poznań - Flota Świnoujście 3:1 (1:0)
Bramki: 24. Wołąkiewicz (karny), 79. Ślusarski, 90. Kriwiec – 88. Arifović (88-karny).
Sędziował: Szymon Lizak (Poznań).
Lech: Kotorowski - Możdżeń (46. Kikut), Wołąkiewicz (46. Cieślak), Arboleda (61. Kamiński), Ratajczak (61. Henriquez) - Trałka (46. Injac), Drygas (46. Djurdjević) - Tonev (61. Kriwiec), Kriwiec (32. Drewniak), Lovrencsics (61. Ubiparip) - Ubiparip (32. Ślusarski).
Flota: Kisiel - Kalinowski (46. Fryc), Zalepa (55. Bielecki), Niewiada (80. Ostalczyk), Petrich (46. Jasiński) - Kieruzel (46. Rygielski), Chyła (46. Protasiewicz) - Mawo (46. Szalamberidze), Nnamani (70. Śpiączka), Yoo (46. Pieczara) - Ncho (46. Arifović).
| Czytaj też: |
 | Żetysu Tałdykorgan rywalem Lecha w eliminacjach Ligi Europejskiej Kolejorz wylosował najgorzej, jak się dało - czeka go podróż do Kazachstanu, licząca ponad... 5,5 tys. kilometrów! |
**
**
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
