Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Mihai Radut odejdzie z Kolejorza

LEM
Mihai Radut to jedna z największym transferowych pomyłek Lecha Poznań.
Mihai Radut to jedna z największym transferowych pomyłek Lecha Poznań. Łukasz Gdak
Obecny sezon jest ostatnim, który Mihai Radut spędzi przy Bułgarskiej. Niewypał transferowy Lecha Poznań ma trafić do Dinama Bukareszt.

Mihai Radut to jedna z największych transferowych pomyłek Lecha Poznań. O tym jak bardzo irytuje kibiców można było przekonać się podczas meczu z Pogonią Szczecin. Poświęcili mu specjalny transparent. 29-letni skrzydłowy choć zarabia 80 tys. miesięcznie nic nie daje poznańskiemu klubowi. Przez ponad dwa lata pobytu w Kolejorzu strzelił zaledwie jednego gola. Liczba jak na ofensywnego pomocnika zawstydzająca.

Wszystko wskazuje na to, że Radut wreszcie opuści Lecha Poznań. Bardzo zainteresowany sprowadzeniem Rumuna jest trener Dinamo Bukareszt. Informuje o tym Gazeta Sporturilor.

Czytaj też: Lech Poznań: Co musi zrobić Kolejorz, by znaleźć się w grupie mistrzowskiej? Scenariusze dla Lecha przed ostatnią kolejką rundy zasadniczej

- Nadal chcę i mam nadzieję, że sprowadzimy Mihaia. On sam chce do nas dołączyć i obiecał mi to. Jeśli tak się stanie, to na pewno szybko się u nas zaaklimatyzuje. Jestem pewny, że osiągniemy porozumienie - powiedział Mircea Rednic, trener Dinama Bukareszt.

- Słyszeliśmy, że w trakcie letniego okienka transferowego dołączą do nas nowi zawodnicy. Jednym z nich ma być Raduţ i jestem pewnym, że szybko się z nami zintegruje. W przeszłości przeżyliśmy już razem piękne chwile w Targu Jiu, gdzie zdobyliśmy mistrzostwo. Rozmawiałem już z nim na ten i jestem przekonany, że wkrótce do nas przyjdzie - dodał Dan Nistor, pełniący funkcję kapitana w rumuńskiej drużynie.

Mihai Radut znajdował się w kręgu zainteresowań Dinama już w trakcie zimowego okienka transferowego, wtedy ekipie z Bukaresztu nie udało się jednak przekonać pomocnika do opuszczenia Lecha Poznań. Chodziło o pieniądze. Oferowali mu bowiem tylko połowę tego, co zarabiał w Kolejorzu. Na to Radut nie przystał. Być może więc Dinamo oferuje teraz mu lepsze zarobki, bo Radut ma kontrakt do 2020 roku.

POLECAMY:

Zobacz: Najnowszy odcinek "Wokół Bułgarskiej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto