Lublin: LSM szykuje się na podwyżki

- Nie dysponujemy jeszcze dokładnymi informacjami dotyczącymi nowych stawek, ale chcemy zasygnalizować zmiany, które czekają nas nieuchronnie już w pierwszym kwartale nowego roku – czytamy w spółdzielnianym informatorze, który pod koniec grudnia dotarł do skrzynek LSM-owiczów.

Jakie szykują się podwyżki?

– Chodzi głównie o energię elektryczną, wodę i ścieki, oraz energię cieplną zużytą na cele centralnego ogrzewania i ciepłą wodę – informuje Jan Gąbka, prezes LSM-u.  Co do prądu, spółdzielnia szacuje, że ceny wrosną od 8 do 10 procent. – Przełożyłoby się to na podwyżkę rzędu jednego grosza od metra kwadratowego mieszkania miesięcznie – wyjaśnia spółdzielnia.  

Jeśli chodzi o wodę i ścieki, LSM ma nadzieję, że nowe ceny, które Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ma wprowadzić od marca, nie będą wyższe o więcej niż pięć procent.

Spółdzielnia liczy się też z możliwością wzrostu opłat za energię cieplną.

– Na przyszły rok zapowiadane są kolejne podwyżki prawie wszystkich źródeł energii, w tym ceny węgla – wyjaśniają spółdzielcy. – Musimy więc liczyć się z tym, że koszty ogrzewania naszych mieszkań wzrosną.  I dodają, że liczą na przychylność zimowej aury. Im cieplejsza zima, tym mniejsze koszty ogrzewania.

Podwyżki dotkną także opłat związanych z miejskim podatkiem od nieruchomości.

Stawki podatku mają wzrosnąć średnio o 2,5 procent, co dla mieszkańców oznacza wzrost opłat od mieszkania o jeden grosz od metra kwadratowego miesięcznie.   Spółdzielnia liczy, że podwyżek uda się uniknąć przy wywozie śmieci. Wstępne uzgodnienia z firmami wywozowymi dają spółdzielni nadzieję na utrzymanie cen obowiązujących w 2009 roku.  

LSM ma też dobrą wiadomość dla mieszkańców.

– Podwyżki dotkną opłat, w stosunku do których jesteśmy jedynie pośrednikami. Jeśli chodzi o opłaty od nas zależne, nie planujemy żadnych podwyżek w 2010 roku, które mogłyby dotknąć kieszeni mieszkańców – uspokaja Jan Gąbka. – Chodzi m.in. o płace pracowników spółdzielni, prace remontowe, konserwacyjne, sprzątanie osiedli, czy zakup potrzebnych materiałów i narzędzi. Zapewniamy, że te składniki czynszu nie wzrosną – dodaje.