Ponad 2 promile alkoholu miał w wydychanym powietrzu 41-letni kierowca, którego policjanci zatrzymali w Luboniu.
W samochodzie oprócz niego znajdowała się także dwójka jego dzieci: 7-letni syn i 15-letnia córka. Mężczyzna, mieszkaniec wsi Wiry, dobrowolnie poddał się karze.
Patrol zwrócił na kierowcę uwagę, ponieważ na widok radiowozu mężczyzna przyspieszył. Policjantom udało się go jednak zatrzymać kilka ulic dalej. Po otwarciu drzwi funkcjonariusze od razu wyczuli woń alkoholu. Dzieci odebrała ich matka.
Wideo
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!