Małgorzata Mocek to stomatolog z praktyki stomatologicznej Estetica przy ul. Kazimierza Wielkiego w Pleszewie. Była nominowana w plebiscycie ,,Głosu Wielkopolskiego'' Wielkopolski Hipokrates 2016.
Małgorzata Mocek wyznaje, że mało brakowało, aby zostałaby anglistką. Ostatecznie jednak trafiła na oddział stomatologiczny na wydziale lekarskim II Poznańskiej Akademii Medycznej. Skończyła studia w roku 2003 i od tej pory leczy zęby i dokształca się.
- Stomatologia nie jest nauką skończoną i wymaga od lekarza ciągłego dokształcania do końca zawodowego życia, tak więc uczę się nieustannie - wyznaje pani doktor. Jest też członkiem Polskiej Akademii Stomatologii Dziecięcej, Polskiego Towarzystwa Stomatologii Dziecięcej oraz International Association of Paediatric Dentistry.
Zdradza, że będąc dzieckiem bardzo się bała wizyty u stomatologa. Ale potem chętnie odwiedzała gabinet w trosce, jak mówi - o piękny i zdrowy uśmiech. - Trafiłam na przemiłych dentystów i mam dobre wspomnienia - mówi.
Małgorzata Mocek mówi, że że stomatologia dziecięca jest dziś jej szczególnie bliska, a praca z dziećmi sprawia jej ogromna satysfakcję. - Dziecko to inny pacjent niż osoba dorosła, jest zdecydowanie bardziej wymagający - podkreśla.
I nie chodzi tylko o umiejętności techniczne ale przede wszystkim o odpowiednie podejście, zależne od wieku i możliwości dziecka, znajomość zagadnień z zakresu psychologii i aktywnej współpracy z rodzicami.
Małgorzata Mocek uważa, że , że pierwsza wizyta dziecka w gabinecie stomatologicznym powinna się odbyć między 6 a 12 miesiącem życia, a więc w czasie gdy wyrzynają mu się pierwsze zęby. Podczas takiej wizyty, rodzice dowiadują się, jak dbać o ząbki niemowlaka. A trzeba je czyścić już wtedy, kiedy pierwsze zęby się pojawią. I nie od początku chodzi tylko o higienę.
- Chodzi przede wszystkim o wyrobienie u dziecka pewnych nawyków, w tym także żywieniowych i zaplanowania wizyt kontrolnych - tłumaczy lekarka. Dzieci w wieku nieco starszym dobrze jest do wizyty w gabinecie przygotować np. oglądając razem z nim bajkę czy przeglądając książeczkę o wizycie u dentysty. - Bardzo ważne jest także nastawienie rodziców i najbliższych. Wizytę u dentysty należy traktować jako najzwyklejszą rzecz na świecie, która będzie już stanowiła element codzienności dla dziecka - twierdzi Małgorzata Mocek.
Jej zdaniem pierwsza wizyta dziecka u dentysty najtrudniejsza jest dla rodziców. Ostrzega, żeby nie straszyć dziecka dentystą, nie używać sformułowań typu: nie bój się, nie będzie bolało.
- Dzieci są bardzo wyczulone i mądre, a takiego typu zdania u dziecka, które nawet nie posiada żadnych doświadczeń stomatologicznych, słusznie wywołuje podejrzliwość i dystans. Rodzice muszą powstrzymać własne emocje, ponieważ dzieci doskonale odczytują także komunikaty pozasłowne. Z doświadczenia wiem, że pierwsza wizyta jest dla rodzica najtrudniejsza, dalej jest już z górki - uważa pani doktor.
Dodaje, że pierwsza wizyta dziecka u dentysty nie powinna nigdy odbywać się z powodu bólu zęba. Wtedy nie ma już czasu na działania adaptacyjne. - Udany start w gabinecie stomatologicznym , jest dla dziecka inwestycją na całe dalsze życie -zapewnia lekarka.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?