W "Marcinku" atmosfera jest bardzo uroczysta. - Nie do końca rozumiem dlaczego. Przecież bynajmniej nie jest to radosne święto - dziwi się Karol, imiennik patrona swojej szkoły. Najwyraźniej nie cieszy się z powrotu w znajome mury. - No bo niby z czego miałbym się cieszyć? Że kończa się dwa najlepsze miesiace roku? - pyta.
Bardziej entuzjastycznie do szkoły podchodzi Marta. - Tym bardziej, że moje wakacje minęły pracowicie - zaznacza. - Letnia "laba"? OK, ale ile można się lenić? Ja tam się cieszę, że wróciłam do szkoły, w końcu wszyscy moi znajomi są w jednym miejscu i oszczędzę na rozmowach telefonicznych - mówi.
Okazuje się, że są jeszcze na świecie entuzjaści 1 września. Druga spotkana przez nas Marta czekała na dzisiejszy dzień już od dawna. Zwłaszcza, że dzisiaj pierwszy raz idzie do nowej szkoły - Moja mama kończyła to liceum, od zawsze moim marzeniem było pójść w jej ślady. Nowi ludzie, środowisko - uwielbiam takie nowe wyzwania - cieszy się.
Zadowolony z początku roku szkolnego jest również Marcin. - Zwłaszcza, że to mój ostatni rok w tej szkole. Przynajmniej mam taką nadzieję - śmieje się. - Chcę jak najszybciej mieć za sobą te 9 miesięcy, które pozostały mi do matury i mieć już spokój na studiach. No i w końcu jest z kim pójść wieczorem na miasto! Na pewno właśnie w ten sposób uczcimy ze znajomymi powrót do szkoły - kończy.
W Poznaniu oficjalne rozpoczęcie nowego roku szkolnego z udziałem przedstawicieli władz miasta odbyło się w VIII Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Głogowskiej 92. Zachęcamy do obejrzenia fotogalerii z tego wydarzenia.
echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?