UOKiK zasądził okrągłą sumkę za stosowanie zakazanych zapisów w umowach, które firma podsuwała klientom.
UOKiK stwierdził nieprawidłowości w umowach dot. inwestycji w Łodzi oraz kilku innych polskich miastach. Urząd podaje, że deweloper ograniczał swoją odpowiedzialność m.in. za opóźnienia w ukończeniu inwestycji. UOKiK uznał też, że rażąco wysokie są kary za odstąpienie od umowy - było to 5 procent wartości mieszkania.
Deweloper zobowiązał się do zmiany zapisów oraz podpisania aneksów ze starymi klientami, ale jego poczynania nie zadowoliły prezesa urzędu. Stąd kara: 997 tys. zł. Decyzja nie jest ostateczna. Deweloper już się od niej odwołał.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?