Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nasi juniorzy znów w blasku złota

Jacek Portala
Mistrzowie świata juniorów na podium w Gorzowie. Z narodową flagą Przemysław Pawlicki. Od lewej: Piotr Szymański (przewodniczący GKSŻ), Grzegorz Zengota, Marek Cieślak (trener), Dawid Lampart, Maciej Janowski i Artur Mroczka.
Mistrzowie świata juniorów na podium w Gorzowie. Z narodową flagą Przemysław Pawlicki. Od lewej: Piotr Szymański (przewodniczący GKSŻ), Grzegorz Zengota, Marek Cieślak (trener), Dawid Lampart, Maciej Janowski i Artur Mroczka. JAROSŁAW PABIJAN
Młodzi polscy żużlowcy, po raz piąty z rzędu, zostali mistrzami świata juniorów! W sobotnim finale, rozegranym na torze stadionu imienia Edwarda Jancarza w Gorzowie, biało--czerwoni w finale pokonali rówieśników z Danii, Szwecji i Czech.

Najlepszym zawodnikiem finału był Przemysław Pawlicki, wychowanek Unii Leszno i mistrz Europy w konkurencji indywidualnej oraz drużynowej. W sobotę syn Piotra Pawlickiego świętował osiemnaste urodziny i wywalczył komplet 15 punktów.

– Jestem bardzo szczęśliwy. Piękniejszego prezentu na urodziny nie mogłem sobie wymarzyć. To mój pierwszy złoty medal w mistrzostwach świata juniorów. Mam nadzieję, że nie będzie ostatnim – mówił niepokonany na trudnym technicznie gorzowskim torze Przemysław Pawlicki. Wszak 4 października, w chorwackim Gorican, rozegrany zostanie finał indywidualnych mistrzostw świata w kategorii U-21 naszych barw narodowych bronić będą – Grzegorz Zengota, kapitan reprezentacji, Maciej Janowski, debiutant Przemysław Pawlicki i Michał Mitko.

Czy suwereni w drużynowej konkurencji potrafią sięgnąć po mistrzowską koronę za cztery tygodnie w Gorican? W opinii trenera Marka Cieślaka, jego wychowanek z Atlasu Wrocław Maciej Janowski i Przemysław Pawlicki, posiadają papiery na żużlowców światowej klasy. – Obaj mają po osiemnaście lat. Są nie tylko nieprzeciętnie utalentowani, ale niezwykle zdyscyplinowani i konsekwentni w dążeniu do wytyczonego celu. Już u progu kariery wszystko podporządkowali speedway’owi. To jedyna droga prowadząca na szczyt – komplementuje liderów młodzieżowej reprezentacji selekcjoner. – W Gorzowie kontrolowaliśmy sytuację. Zdobyliśmy aż 57 punktów, nie pozostawiając żadnych złudzeń rywalom ze Skandynawii. Jedynie Dawidowi Lampartowi dokuczała trochę presja i zagrzała się głowa. Ale nie mam najmniejszych pretensji do rzeszo-wianina. Warunki na torze, po kilkugodzinnych opadach, naprawdę były bardzo trudne – dodał trener złotych medalistów.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [

www.prasa24.pl

](http://www.prasa24.pl)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nasi juniorzy znów w blasku złota - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto