Media obiegła wiadomość o zamknięciu Jeziorka Czerniakowskiego. Choć nie ma jeszcze oficjalnych wyników laboratoryjnych, najprawdopodobniej znajduje się w nim duża ilość sinic. Doniesienia te potwierdza w rozmowie z portalem Naszemiasto.pl rzeczniczka prasowa Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Warszawie, Joanna Narożniak.
Rzecznika przestrzega też przed kąpielami w fontannach. - Znajdziemy tam pełen spektrum różnego rodzaju drobnoustrojów chorobotwórczych - od bakterii kałowych do pasożytów odzwierzęcych. Gronkowce i salmonella. Bakterie i wirusy powodujące zatrucia pokarmowe, reakcje alergiczne czy zapalne skóry. Pamiętajmy, że w fontannach mogą kąpać się też inni mieszkańcy stolicy. Bezpańskie psy, koty czy szczury. Również osoby bezdomne mogą urządzać sobie pralnie czy łaźnie - mówi nam Narożniak.
Zobacz też:Czy można kąpać się w Wiśle?
Zagrożeń jest sporo. Zwłaszcza w gorące dni. Wówczas - jak podkreśla rzeczniczka - drobnoustroje mają najlepsze warunki, aby się rozwijać.
Gdzie więc możemy bezpiecznie się ochłodzić w upalny dzień na terenie Mazowsza? Na stronie internetowej stacji WSSE mowa jest o trzech sprawdzonych kąpieliskach: w Zdziczowie-Jezioro Kozienice, Legionowie – Dzika Plaża na Zalewie Zegrzyńskim i w Płocku – kąpielisko miejskie Sobótka.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?