Wycinka drzew na Górnej Wildzie zakończyła się tylko lekkim zarysowaniem karoserii zaparkowanego samochodu. Interweniowali strażnicy referatu Wilda.
- Na terenie prywatnej nieruchomości, graniczącej bezpośrednio z chodnikiem, wycinano duże drzewa - tłumaczy Przemysław Piwecki, rzecznik poznańskiej Straży Miejskiej. - Prace były wykonywane bez użycia podnośnika, który w tych warunkach, dawał pilarzowi możliwość bezpiecznego odcinania i sprowadzania na ziemię poszczególnych części korony oraz pnia. Niestety wybrane rozwiązanie „położenia” drzewa w określone miejsce zakończyło się na chodniku.
Dwa dni temu wycinka drzew w Rosnowku zakończyła się tragicznie - podczas prac zginął jeden z robotników. Spadł na niego konar usuwanego drzewa.
Zobacz też:
Od 1 marca za wycinkę drzew bez zezwolenia można słono zapłacić. Właśnie ruszył okres lęgowy ptaków, a to oznacza, że każdy, kto chce wyciąć drzewo, które może być siedliskiem ptaków, musi najpierw uzyskać zgodę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Czytaj też:
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?