Nieuczciwi pracodawcy są wśród nas

– Kontrole były wynikiem skarg, jakie do nas wpłynęły w ubiegłym roku – mówi Krzysztof Sudoł, zastępca okręgowego inspektora pracy w Lublinie. - Mieliśmy ponad 700 zgłoszeń od pracowników, którzy mieli problemy z otrzymaniem pensji - dodaje.

Inspektorzy PIP sprawdzili firmy z wszystkich branży, z całego województwa lubelskiego.

W samym Lublinie skontrolowano 26 zakładów. Kontrole wykazały, że pracodawcy nie wypłacali pensji lub bezpodstawnie ją potrącali, nie wypłacali dodatku za pracę w weekend i w nocy oraz pomijali wypłatę ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Nierzetelnie prowadzili też ewidencję czasu pracy oraz urywali przepracowane godziny np. nadliczbowe.

Wśród 700 przeprowadzonych kontroli, 72 dotyczyło wyłącznie wynagrodzeń.

– Inspektorzy zajęli się tylko poborami pracowników oraz wszelkimi premiami i dodatkami, jakie im się należały – dodaje Sudoł. Najczęściej problemy z wypłatą mieli pracownicy budowlani, służby zdrowia, branży handlowej, przetwórstwa oraz produkcji mięsa.

Główną przyczyną niewypłacania świadczeń były trudności finansowe firm.

Pracodawcy tłumaczyli, że nie otrzymują pieniędzy od swoich kontrahentów, stąd poślizgi w terminowych wypłatach. Inną przyczyną były pomyłki w obliczeniach albo zła interpretacja przepisów prawa. Jak wynika z raportu PIP, znaczna część pracodawców w sektorze prywatnym świadomie nie przestrzega, lekceważy obowiązujące przepisy prawa.

Inspektorzy wystawili 26 mandatów na łączną sumę 33,9 tys. zł. 11 spraw trafiło do sądu.

Skontrolowani pracodawcy wypłacili już zaległe pensje.