Przyszło jednak znudzenie i Kiwu przestał się interesować samicami. Nosorożec Przyjechał do zoo w Poznaniu po "nowe wrażenia”. Poznał samicę Diunę i być może mieć z nią młode.
Zobacz także: ZOO w Poznaniu - Dino się wyprowadza
Po przyjeździe do zoo w Poznaniu Kiwu przez około 40 minut nie wychodził z klatki, w końcu zdecydował się na wyjście do stajni i natychmiast zaczął jeść siano. Uspokoił się i nie wykazywał już żadnych oznak nerwowości.
Samica Diuna była od początku przyjaźnie nastawiona. Zaglądała do stajni Kiwu, a potem przebiegała na wybieg i próbowała go zachęcać do wyjścia. Kiedy wreszcie Kiwu zdecydował się na opuszczenie pomieszczenia, Diuna zaczęła przyjaźnie parskać, aby go przywitać. Pierwsze spotkanie (przez barierkę dzielącą oba wybiegi) odbyło się w przyjaznej atmosferze.
Zobacz także: Wszystko o ZOO w Poznaniu
Opiekunowie z zoo w Poznaniu oceniają Kiwu jako wyjątkowo spokojnego i sympatycznego nosorożca, który charakterem będzie pasował do Diuny.
Skomentuj:
Nosorożec Kiwu przyjechał do zoo w Poznaniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?