Nożownik z Al. Solidarności z zarzutem zabójstwa. 29-latek przyznał się do winy

Przypomnijmy, że w sobotę na przystanku autobusowym przy Al. Solidarności około godz. 18 doszło 41-letni mężczyzna został śmiertelnie ugodzony nożem. Ofiara zmarła na miejscu. Jeszcze tego samego dnia po godz. 21 w jednym z mieszkań na os. Przyjaźni udało się zatrzymać podejrzanego.

- Jeszcze w niedzielę wieczorem policjanci postawili mężczyźnie zarzut zabójstwa. W poniedziałek 29-latek będzie przesłuchany w prokuraturze, gdzie ten zarzut zostanie podtrzymany - mówi prokurator Michał Smętkowski, rzecznik poznańskiej Prokuratury Okręgowej.

29-letni Denis H. przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.

- Opisał okoliczności tego zdarzenia. Mężczyzna pochodzi z Poznania i w przeszłości był już karany. W chwili popełnienia zbrodni był pijany - informuje prokurator Michał Smętkowski.

Po przesłuchaniu prokuratura jeszcze dziś złoży do sądu wniosek o tymczasowy areszt.

W poniedziałek odbędzie się również sekcja zwłok zabitego 41-latka.

Atak nożownika na przystanku w Poznaniu. Nie żyje mężczyzna:

POLECAMY:

Rozpoznasz Poznań sprzed kilku lat?

Taki był Poznań w latach 90.

Tak się robiło zakupy na Bema

Miejsca w Poznaniu, których już nie ma

Tak wyglądały kiedyś Rataje

Tak wyglądał Poznań zniszczony przez wojnę