Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Okłamał policję. Wałbrzyszanin wymyślił napad i kradzież

Policja Wałbrzych
Kłamstwo nie popłaca, a tym bardziej policji
Kłamstwo nie popłaca, a tym bardziej policji Dariusz Gdesz
30-letni wałbrzyszanin okłamał policję. Za wymyślenie napadu i kradzieży grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Sprawca rzekomych przewinień miał najpierw szarpać 30-latka a następnie zabrać mu konsolę wartości ponad 1000 zł. Policjanci ustalili, że do takiego zajścia nie doszło

Okłamał policję i wymyślił napad

30-letni mężczyzna zgłosił się do Komisariatu II Policji w Wałbrzychu 26 sierpnia br. Z jego relacji wynikało, że na ul. Szkolnej w Wałbrzychu został zaatakowany przez nieznanego mężczyznę. Sprawca najpierw szarpał 30-latka a następnie zabrał mu konsolę wartości ponad 1000 zł.
Kryminalni z KMP w Wałbrzychu po przeanalizowaniu zebranego materiału dowodowego oraz po kilku rozmowach z pokrzywdzonym zaczęli mieć wątpliwości, czy naprawdę doszło do przestępstwa. Podejrzenia funkcjonariuszy się potwierdziły. Rozboju nie było. Mężczyzna przyznał, że sam wymyślił historię o napadzie. Wałbrzyszanin zawiadomił o rzekomym przestępstwie, bo chciał dostać pieniądze z ubezpieczenia

Okłamał policję i odpowie za to

30-latek musi się liczyć z odpowiedzialnością karną. Za zawiadomienie o przestępstwie, które nie zostało popełnione, grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

Policjanci przestrzegają przed tego typu zachowaniami. Każda osoba, która zdecyduje się powiadomić Policję o przestępstwie, które nie zostało popełnione musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Przypomnijmy, że za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę ograniczenia wolności, grzywny lub pozbawienia wolności do 2 lat. Natomiast za składanie fałszywych zeznań przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto