Na 740 drzewach pojawiły się opaski ze specjalnym preparatem. To środek, który okazuje się skuteczny w walce ze szkodnikiem, jakim dla kasztanowców jest niewielki motyl, zwany szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem. Inowrocław, podobnie jak wiele innych polskich miast, od kilku lat walczy z tym owadem. Szrotówek wchodzi na pnie kasztanowców, a stamtąd na liście, gdzie żerując przyczynia się do ich osłabiania, a nawet zniszczenia. Na 740 kasztanowców rosnących w Inowrocławiu, ok. 400 znajduje się w pasach drogowych, a około 300 w Parku Solankowym. Pierwsze objawy żerowania szrotówka na liściach kasztanowców stwierdzono w 2001 r. Początkowo aktywność szkodnika nie była duża. Rozwinęła się pod wpływem sprzyjających warunków klimatycznych - dużego nasłonecznienia, wysokich temperatur i niskiej wilgotności. Postępujące osłabienia drzew spowodowało podjęcie przez ratusz kroków zaradczych. Akcję rozpoczęto w 2005 r. W pierwszych latach zwalczanie szrotówka polegało na grabieniu opadłych, „chorych” liści i kompostowaniu ich w zakładzie utylizacj. Później zdecydowano się na leczenie drzew poprzez zastosowanie metody opaskowej - owinięciu pni foliową opaską z preparatem przeciw szrotówkowi. - Efekty są widoczne. Kasztanowce gubią liście jesienią, a nie latem, jak to bywało wpierwszym okresie inwazji szrotówka - podkreśla Monika Dąbrowska, rzecznik prasowy ratusza. Szkodnika przed jego dalszą wędrówką po drzewie zatrzymuje specjalna, bezpieczna dla drzewa substancja, umieszczona na folii. Opaski znikną z kasztanowców pod koniec maja.(X)
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?