Park Jana Pawła II w Poznaniu: Lądowisko i tak będzie

Sprawa nabrała rumieńców w czerwcu. Wtedy mieszkańcy Wildy pierwszy raz zaprotestowali przeciwko zgodzie wydanej na budowę lądowiska dla Centrum Medycznego HCP w parku.

Zobacz: Mieszkańcy Wildy nie chcą lądowiska w parku [WIDEO]
Prezydent Jerzy Stępień wstrzymał decyzję, ale mówi także: - Nie widzę innego wyjścia niż lądowisko w parku Jana Pawła II. Rozumiem argumenty mieszkańców, ale trzeba być niepoważnym, by myśleć, że niemal 600-tysięczne miasto poradzi sobie z jednym SOR-em (Szpitalnym Oddziałem Ratunkowym - przyp. red.).

Lesław Lenartowicz, prezes CM HCP potwierdza te słowa i podkreśla, że jeśli lądowisko nie stanie, szpital straci SOR. Bo lądowisko to ministerialny warunek posiadania oddziału.

Pod uwagę brane były cztery inne lokalizacje: u zbiegu ulic Dolna Wilda i Wspólnej, przy ul. Nowej Opolskiej, przy skrzyżowaniu Drogi Dębińskiej z Hetmańską oraz na terenie firmy Luna.

Jednaj, jak podkreślił wiceprezydent - Działka między ulicą Dolna Wilda, o. Żelazka i Drogą Dębińską jest najbardziej optymalna, bo to miejski grunt. A dojazd jest idealny - karetka dojedzie stamtąd do szpitala w nie więcej niż pięć minut. Wokół nie ma też żadnych wysokich zabudowań.

Radni martwią się również o to, jak ulokowanie lądowiska w parku może wpłynąć na środowisko. Magistrat ripostuje zaś, że żadnych szkód nie będzie, bo plac dla helikopterów o powierzchni 140 m na 80 m i tak ma być mniejszy niż pierwotnie zakładano.

Więcej o spornej sprawie miejsca na lądowisko przeczytasz na stronie Głosu Wielkopolskiego

ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY